Jak już informowaliśmy pierwszy zespół LZS UKS Bodzewo zakończył ligowe zmagania. Ciągle jednak o punkty walczą dwie pozostałe ekipy, występujące na co dzień w czwartej lidze. Niestety obydwa zespoły zagrały poniżej możliwości. LZS UKS II przegrał wyjazdowy mecz w Gostyniu, a drużyna Janusza Pawlaka zremisowała ze Spółdzielcą Kobylin. Mecz pomiędzy ekipami z Gostynia i Bodzewa był ważnym spotkaniem. Zwycięzca meczu zapewniał sobie utrzymanie. W pierwszej rundzie drużyna LZS UKS II pokonała po emocjonującym meczu gostynian 10:8. Atut własnej hali sprawił, że tym razem drużyna Edmunda Adamczaka zrewanżowała się, pokonując sąsiadów zza miedzy w takim samym stosunku. W ekipie gospodarzy najlepiej zaprezentowali się Maciej Prałat oraz Daniel Skibicki, zaś wśród przyjezdnych dobre zawody rozegrali Przemysław Kolendowicz oraz Marek Rutowski. Start Gostyń po zwycięstwie nad Bodzewem ma 14 „oczek” i praktycznie jest pewny utrzymania. Sytuację skomplikowali sobie podopieczni Przemysława Kolendowicza. W ostatniej kolejce tenisistom z Bodzewa potrzebne jest zwycięstwo. Przeciwnikiem będzie Promień Krzywiń. Dwa zwycięstwa na zakończenie ligowych rozgrywek – takie było założenie trzeciej drużyny z Bodzewa. W wyjazdowym spotkaniu ze Spółdzielcą Kobylin ta sztuka niestety się nie udała, gdyż w meczu padł sprawiedliwy remis. Zbierająca doświadczenie młoda drużyna z Kobylina w przedostatniej kolejce sprawiła niespodziankę, zatrzymując Bodzewo. Tradycyjnie w ekipie Bodzewa z dobrej strony zaprezentował się Janusz Pawlak, który zdobył komplet punktów. Równie dobrze spisał się Przemysław Sarbinowski, który przegrał tylko jeden pojedynek. W ostatniej kolejce Bodzewo zmierzy się z Kluczewem. Tylko zwycięstwo daje możliwość gry w barażach.
(luke)
Start Gostyń – LZS UKS Bodzewo II 10:8
Spółdzielca Kobylin II – LZS UKS Bodzewo III 9:9
