Sarnowianka była w minioną sobotę domowym rywalem Wielkopolanki. Przed gospodarzami stało niełatwe wyzwanie, bowiem piłkarze z Sarnowy w rundzie wiosennej spisują się bardzo dobrze. Zadanie, choć niełatwe, zostało zrealizowane.
W realizacji celu pomogła szybko zdobyta bramka. Już 10 minucie miejscowym prowadzenie dał Szymon Hildebrandt. Tak naprawdę groźnie w tym meczu zrobiło się raz i to tylko przez chwilę. Po pół godzinie gry Sarnowianka doprowadziła do wyrównania, ale ten stan trwał krótko. Niewiele czasu minęło, a piłkę do siatki skierował Jakub Kubiak. Tak skończyła się pierwsza odsłona meczu. Po przerwie gospodarze za sprawą Tomasza Niedzieli podwyższyli prowadzenie. Co prawda w 80. min goście zdołali „złapać” kontakt, ale na więcej tego dnia nie było ich stać. Warto dodać, że oba zespoły kończyły mecz w osłabieniu. Przyjezdni w „dziewiątkę”, natomiast po stronie gospodarzy czerwoną kartką ukarany został Szymon Hildebrandt.
Wielkopolanka Szelejewo – Sarnowianka Sarnowa 3:2 (2:1)
1:0 Hildebrandt (10’)
1:1 (35’)
2:1 Kubiak (36’)
3:1 Niedziela (65’)
3:2 (80’)
Wielkopolanka Szelejewo: Antoniewicz – Wyrzykiewicz, Staniewski, Fornalik, Organiszczak (46’ Niedziela), Kubiak, Nawrocik, Wabiński, Stanisławski, Hildebrandt, Bruder