- Dalej walczymy o swoje czyli o grę w A-klasie, bo nasz OZPN Leszno kręci jak może i owija kota ogonem. Jeśli oni nie „ogarną” tego i dalej będą robić tak, jak robią, to będziemy załatwiać to z ważniejszymi związkami. Nie wywalczyliśmy A-klasy punktowo to wywalczymy ją opierając się na regulaminie i uczciwości – tłumaczy w wywiadzie dla Życia Gostynia kierownik Gromu Czeluścin, Jakub Poślednik. "Czy w klubie jest ciśnienie na szybki powrót do A-klasy?"
Na nas nikt nie naciska. Nie mamy żadnej presji. Co ma być to będzie. My cieszymy się grą w piłkę, gramy za darmo, bo kochamy grać, ale myślę że każdy się przyłoży i jakoś to będzie. To co będę mógł to zrobię, pokażę i myślę, ze chłopacy mi w tym pomogą. Na dniach okaże się, gdzie będziemy grać. Mamy już umówione sparingi, chłopacy dzwonią, piszą do mnie, kiedy zaczynamy i myślę, że będzie tak przez cały sezon.
Pełna wersja wywiadu z Jakubem Poślednikiem w 30/2014 numerze ŻG.
(luke)