Pinsel-Peter Krobianka po trzech z rzędu porażkach wreszcie zapunktowała. W dzisiejszym spotkaniu beniaminek czwartej ligi pokonał przed własną publicznością LKS Gołuchów 1 : 0.
Zespół Dariusza Wiśniewicza przystępował do pojedynku z Gołuchowem po trzech z rzędu porażkach. Szczególnie dotkliwe były dwie ostatnie, bo Pinsel-Peter Krobianka straciła w nich 11 goli. W spotkaniu z LKS-em Gołuchów defensywa Krobianki spisała się dużo lepiej. Goście mimo optycznej przewagi zbyt wielu sytuacji do zdobycia goli nie mieli. Najbliższy pokonania Tomasza Dembskiego był Krystian Benuszak, który na początku spotkania trafił w słupek, a w drugiej połowie przegrał pojedynek z bramkarzem Krobianki. Gospodarze większe zagrożenie pod bramką przeciwnika stwarzali w drugiej połowie. Największe zamieszanie w szeregach defensywy LKS-u wprowadzał Przemysław Kaczmarek. To właśnie po faulu na tym zawodniku sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę wykorzystał Jędrzej Urbański.
Pinsel-Peter Krobianka - LKS- Gołuchów 1 : 0 (0 : 0)
1 : 0 - Jędrzej Urbański - z rzutu karnego (63')
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski - A. Kaczmarek, Naskręt, Pospiech, Sarbinowski, Gill, Szpurka, Kurzawa (75' D. Jędryczka), P. Kaczmarek, Woźniak (86' Gembiak), J. Urbański