Zjednoczeni pokonali kolejną przeszkodę. Kolejnym zespołem, który musiał uznać wyższość piłkarzy Romana Gronowskiego była Korona Wilkowice. To nie był jednak spacerek. – Rywal grał twardo. Korona postawiła naprawdę ciężkie warunki. Aż ośmiu zawodników skoncentrowanych było na obronie własnej bramki – wyjaśnia szkoleniowiec Zjednoczonych. Tuż przed przerwą udało się jednak pokonać golkipera gości. Znowu błysnął Remigiusz Jerszyński, który w ciągu trzech minut dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. W 52. min kolejnego gola dołożył Przemysław Jurdeczka i stało się jasne, że punkty zostaną w Pudliszkach.
(luke)
Zjednoczeni Pudliszki – Korona Wilkowice 3:1 (2:1)
1:0 (40’) 1:1 Jerszyński (41’) 2:1 Jerszyński (44’) 3:1 Jurdeczka (52’)
Zjednoczeni Pudliszki: Kubeczka – Kołak, Żelichowski (46’ Krystkowiak), Gronowski, G. Stachowiak, Pośpiech (60’ M. Stachowiak), Hądzlik (88’ Kaczmarek), Jurdeczka, Paszek, Jerszyński (72’ Wlekliński), Wolański