Sympatycy zespołu z Ludwinowa z pewnością z drżeniem nasłuchiwali w niedzielę wieści z Czempinia. Helios to typowa drużyna własnego podwórka. W tym sezonie przekonały się już o tym chociażby takie ekipy jak Pogoń Śmigiel czy Rawia Rawicz. Było pewne, że KS czeka trudne zadanie, lecz rozmiary porażki przeszły wyobrażenia. Końcowy rezultat to kolejne potwierdzenie tezy postawionej przed kilkoma tygodniami przez szkoleniowca KS-u, Leszka Krzyżostaniaka, który już wtedy mówił o kryzysie. Dzisiaj jest on, aż nadto widoczny. Zespół, który miał walczyć o najwyższe cele poległ po raz szósty w sezonie.
(luke)
Helios Czempiń – KS Ludwinowo 6:0 (4:0)
1:0 (8’), 2:0 (15’), 3:0 (24’), 4:0 (40’), 5:0 (59’), 6:0 (90’)
KS Ludwinowo: Banaszak – Kajoch, Szumny, Kędziora (46’ Frąckowiak), Stachowiak, Lisiak, Chorała (65’ Piotrowiak), Urbański, Słupianek (46’ Berger), Kozak, Wyskok