Passa zespołu z Ludwinowa została przerwana. Sobotnia porażka z Sokołem Kaszczor zakończyła serię pięciu ligowych zwycięstw z rzędu. Najgroźniejszym piłkarzem Sokoła jest Łukasz Józefowski, jeden z najlepszych snajperów leszczyńskiej „okręgówki”. KS-owi gola nie strzelił (w pierwszej połowie był tego bliski, trafiając w słupek), lecz miał swój udział przy decydującym trafieniu, notując kluczowe podanie. Gościom w kilku sytuacjach, szczególnie do przerwy, brakowało dokładności. Strzały Grzegorza Chorały z rzutu wolnego oraz Jędrzeja Wyskoka zatrzymały się na słupku. Piłkarze z Ludwinowa zwiększyliby swoje szanse, gdyby po przerwie nadal naciskali rywala. Tak się nie stało i m.in. dlatego KS wracał do domu w kiepskich nastrojach.
(luke)
Sokół Kaszczor – KS Ludwinowo 1:0 (0:0)
0:1 Nadolny (65’)
KS Ludwinowo: Banaszak – Berger, Kędziora, Szumny, Stachowiak, Kajoch (85’ Dorociak), Chorała, Urbański, Spychała, Kozak (60’ Frąckowiak), Wyskok
