Sebastian Fechner wzmocnił Kanię Polcopper Gostyń. Wychowanka Kani i byłego zawodnika m.in. Calisi Kalisz nie zobaczymy jednak w najbliższym meczu z Białym Orłem Koźmin. Spotkanie w sobotę, 23 sierpnia o godz. 17.00 w Gostyniu. - Szkoda, że Sebastian nie wystąpi w tym meczu, bo w dalszej części sezonu będzie to dla nas dużym wzmocnieniem. To piłkarz o dużym bagażu doświadczeń na boisku. Wierzę, że będzie dużym wsparciem dla kolegów w trudnych momentach - swierdził trener Kani Polcopper Gostyń Krzysztof Michalski. W dwóch pierwszych meczach Kani w czwartej lidze nie udało się zdobyć punktów. O pierwszą zdobycz w tym sezonie Kania Polcopper bedzie musiała radzić sobie bez Fechnera, bo na jednym z treningów doznał urazu, który wykluczył go z gry. - Liczę, że w przyszlym tygodniu będzie do mojej dyspozycji - stwierdził Michalski. W porównaniu z poprzednimi meczami w składzie gostyńskiego zespołu dojdzie do kilku zmian. Największe w defensywie. - Nie mogę skorzystać z Adriana Muszyńskiego. Nie dojedzie raczej Mateusz Tomczak. Brak tych piłkarzy spowodował inne roszady w składzie - mówi trener Michalski. Po dwóch przegranych meczach konieczne jest wywalczenie punktów, tym bardziej że przeciwnik ma na swoim koncie jedno oczko. - Myślę, że w dwóch pierwszych meczach zapłaciliśmy frycowe. Czas żeby zagrać odważniej, bo potencjał w tym zespole jest - mówi Krysztof Michalski.
Skład wyjściowy Kani Polcopper Gostyń na mecz z Białym Orłem Koźmin: Molka - Mar. Tomczak, Krzyżostaniak, Bujak, Danielczyk, Przewoźny, Strugała, Pawlaczyk, Chwaliszewski, Mucha, Aksamit. Rezerwa: Wujczak, Baziór, Wytykowski, T. Hajduk, Wabiński, Ł. Hajduk, Mateusz Tomczak.
