Dziesięciu minut potrzebował Orkan Chorzemin, by rozprawić się z walczącą o utrzymanie w klasie okręgowej Krobianką Krobia. Do 79. minuty drużyna Andrzeja Loksia wygrywała 1 : 0, jednak finisz gospodarzy był piorunujący.
Krobianka objęła prowadzenie już w 45. sekundzie. Dośrodkowanie Adriana Nawrota wykorzystał Jędrzej Urbański. Z tą skromną przewagą goście dotrwali do 80. minuty. Wtedy w polu karnym faulował Szymon Tomczak i Patryk Dominiak wyrównał z rzutu karnego. Po tej bramce z piłkarzy Krobianki "zeszło powietrze", bo Jacek Sobczak wyciągał piłkę z siatki jeszcze 4 razy w tym pojedynku. - To spotkanie kosztowało nas dużo zdrowia i niestety w końcówce to wyszło. Nie wytrzymaliśmy tego pojedynku kondycyjnie - stwierdził trener Krobianki Andrzej Lokś.
Orkan Chorzemin - Krobianka Krobia 5 : 1 (0 : 1)
0 : 1 - Jędrzej Urbański (1')
1 : 1 - Patryk Dominiak - z rzutu karnego (80')
2 : 1 - Adrian Matysiak (81')
3 : 1 - Arkadiusz Kasperski (83')
4 : 1 - Patryk Dominiak (85')
5 : 1 - Patryk Dominiak (90')
Krobianka: Sobczak - P. Sarbinowski, M. Naskręt, Knapp, Sz. Tomczak, D. Naskręt, R. Sarbinowski, E. Moryson, Górkowski (55' P. Moryson), Nawrot (75' Kluczyk), Urbański