Coraz większy dystans dzieli Zjednoczonych Pudliszki od lidera leszczyńskiej klasy okręgowej. Stało się tak po drugiej z rzędu porażce drużyny Andrzeja Loksia.
W sobotę Zjednoczeni Pudliszki podejmowali przed własną publicznością Promienia Krzywiń. W pierwszej połowie najlepsze okazje do zdobycia gola dla gospodarzy mieli Maciej Józefiak i Remigiusz Jerszyński. Miejscowi gracze sytuacji nie wykorzystali i pięć minut przed końcem pierwszej połowy, to przyjezdni objęli prowadzenie po strzale Adriana Gościniaka. W drugiej połowie wynik na 0 : 2 dla Promienia ustalił z rzutu karnego Andrzej Nowak. - Goście byli lepsi technicznie i lepiej wyglądali z gry. Wygrali zasłużenie - mówi trener Zjednoczonych Pudliszki Andrzej Lokś. Po sobotniej porażce Zjednoczeni zajmują czwarte miejsce w tabeli i tracą do Korony Piaski siedem punktów.
Czytaj także o tym jak Krobianka Krobia roztrwoniła przewagę w meczu z Pogonią Śmigiel.
Zjednoczeni Pudliszki - Promień Krzywiń 0 : 2 (0 : 1)
0 : 1 - Adrian Gościniak (40')
0 : 2 - Andrzej Nowak - z rzutu karnego (82')
Zjednoczeni: Wlekliński - P. Bzdęga, Cieplik, Wujek (46' A. Kaczmarek), Biderman (78' Kordus), Kurasiak, Wyskok, Dudka, Józefiak, Jerszyński (67' Andrzejewski), P. Kaczmarek
