W niedzielę o kolejne punkty walczyli piłkarze Korony Piaski. Ich wyjazdowy mecz z Awdańcem w Pakosławiu zakończył się jednobramkową porażką. Celem Awdańca na ten sezon jest awans i póki co wszystko zmierza we właściwym kierunku. Podopieczni Jarosława Ploty imponują szczególnie na własnym boisku, gdzie ugrali dotąd komplet punktów, strzelając przeciwnikom, aż szesnaście goli, tracąc przy tym tylko jednego. Bilans budzi uznanie, dlatego faworyt meczu mógł być tylko jeden. Korona długo stawiała opór faworyzowanym gospodarzom. Punkt wywieziony z Pakosławia byłby dla młodego zespołu z Piasków sporym osiągnięciem. Niestety nadzieje na osiągnięcie korzystnego wyniku prysły w ostatnich minutach spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skuteczną główką popisał się Kamil Gorszki. Tym samym Korona, tak jak i wcześniejsi rywale wyjeżdżali z Pakosławia w minorowych nastrojach.
(luke)
Awdaniec Pakosław – Korona Piaski 1:0 (0:0)
1:0 Gorszki (82’)
Korona Piaski: J. Naskrent – Ludwiczak, D. Naskrent, Wachowski, Stachowiak, Berchert (58’ Gubański), Olejniczak (83’ Wujek), Leśnik, Danielczak, Owczarczak (30’ Janowski)