Kania Gostyń pokonała w pierwszym wiosennym ligowym spotkaniu Pogoń Śmigiel 2 : 1. Zwycięstwo drużyny Jędrzeja Kędziory było jak najbardziej zasłużone, jednak na inaugurację kibice oczekiwali lepszej postawy gostyńskiej drużyny.
W rozgrywkach leszczyńskiej klasy okręgowej Kania poniosła w tym sezonie tylko jedną porażkę. W rundzie jesiennej uległa Pogoni Śmigiel 1 : 2. Zespołowi Jędrzeja Kędziory rewanż udał się dziesiejszy rewanż, jednak po zwycięstwie pucharowym 4 : 0 z Wisłą Borek Wielkopolski oczekiwania były większe. Lider leszczyńskiej okręgówki wygrał 2 : 1 po golach Huberta Łapawy i Norberta Olejniczaka. - Mieliśmy jeszcze kilka sytuacji do zdobycia goli i gdybyśmy je wykorzystali, to wynik wyglądałby lepiej. W tygodniu chłopacy wyglądali bardzo dobrze, jednak zagrali dzisiaj słaby mecz - stwierdził po spotkaniu trener Kani Gostyń.
Kania Gostyń - Pogoń Śmigiel 2 : 1 (1 : 0)
1 : 0 - Hubert Łapawa (7')
2 : 0 - Norbert Olejniczak (71')
2 : 1 - Roland Popiela (81')
Kania: Wujczak - T. Hajduk, Krzyżostaniak, Fechner, Maćkowski (68' N. Olejniczak), Pawlaczyk, Mucha, Aksamit (78' Baziór), Wachowski (68' M. Olejniczak, 82' Gendera), Łapawa, Tomczak