reklama

XI Krobska Gra Miejska 2023. W tym roku organizatorzy postawili na zadania praktyczne "rzemiosłem pisane"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

XI Krobska Gra Miejska 2023. W tym roku organizatorzy postawili na zadania praktyczne "rzemiosłem pisane" - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
34
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaPrawie 40 osób podzielonych na 3-osobowe zespoły wzięło udział w XI Krobskiej Grze Miejskiej, jak co roku organizowanej w dniu Narodowego Święta Niepodległości (11 listopada 2023 roku). - Tegoroczna edycja gry została zorganizowana pod hasłem "Historia rzemiosłem pisana" - mówi Adam Sarbinowski ze Stowarzyszenia "Ziemia Krobska", współorganizującego wydarzenie z gminą Krobia. Dla wszystkich uczestników gry przewidziano upominki, zaś dla trzech najlepszych drużyn - nagrody.
reklama

Krobska Gra Miejska - rywalizacja zaczęła się wraz z otwarciem kopert

XI Krobska Gra Miejska "Historia rzemiosłem pisana" rozpoczęła się 11 listopada 2023 roku punktualnie o godzinie 12.00 w Gminnym Centrum Kultury i Rekreacji imienia Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi. 

W tym momencie dwanaście zespołów (36 uczestników): rodziny, uczniowie, grupy znajomych, które stawiły się do rywalizacji, dostało do ręki zalakowane koperty z listą zadań do wykonania.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby ZOBACZYĆ

reklama

Kto miał w Krobi "fach w ręku"?

Zadania, mające przede wszystkim wymiar praktyczny, choć wiedzą teoretyczną też trzeba było się wykazać, poświęcone zostały rzemiosłom, które na stałe wpisały się w historię gminy Krobia i po dziś dzień są jej nieodzownym elementem.

Kolejność wykonywania zadań była dla każdej drużyny ściśle określona w scenariuszu, aby nie było tłoku na poszczególnych stacjach. Nie liczył się czas, ale liczba punktów zdobytych za poszczególne zadanie, których było w sumie sześć do wykonania. Jedna z zasad mówiła, że nie wolno było zajrzeć do kolejnego, zanim nie wykonało się bieżącego zadania.

Upominki w XI Krobskiej Grze Miejskiej przewidziano dla wszystkich uczestników, jednak tylko trzy najlepsze drużyny, czyli te, które zdobyły najwyższą liczbę punktów, otrzymywały nagrody.

reklama

Krobska Gra Miejska - wycięstwo czy dobra zabawa?

Dzieci, młodzież i dorośli nazwali swoje teamy w myśl rzemieślniczej tematyki tegorocznej gry, dlatego spotkać można było m.in. "Introligatorów", "Cukierników", "Kowali" czy "Rzeźniary".

- Mnie przekonały koleżanki. Można fajnie spędzić czas. A mnie poczęstunek - odpowiadały na pytanie o motywację do udziału w grze miejskiej Monika, Maja i Zuzia.

Jak widać, każda z dziewczyn reprezentowała inne podejście do tematu. Podobnie było w przypadku zagadnienia, co się bardziej liczy: zwycięstwo czy dobra zabawa?

- Bardziej zabawa, podchodzimy do tego na luzie. Jasne, że zwycięstwo - znów słychać było rozbieżne zdania roześmianych dziewczyn.

reklama

Janek, Bartek i Stasiu już trzeci raz wzięli udział w krobskiej grze miejskiej.

- Najfajniejsze jest to, że możemy razem rozwiązywać różne zadania. Ale zawsze podchodzimy do tego na spontanie - przyznali chłopcy.

Co roku krobska gra miejska różni się tematyką, liczbą zadań do wykonania i lokalizacją kolejnych "stacji". Przykładowo, w zeszłym roku organizatorzy postanowili wyjść poza Krobię i jubileuszowa zabawa przeniosła się do Pudliszek - WIĘCEJ CZYTAJ PONIŻEJ.

W tym roku Stowarzyszenie "Ziemia Krobska" i gmina Krobia wrócili do macierzy - jak zwykle popisującej się inwencją przy tworzeniu scenariusza.

- Najważniejsze jest, żeby uczestnicy mile spędzili czas - mówilą organizatorzy. 

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby ZOBACZYĆ

Na czym polegała XI Krobska Gra Miejska?

W jatce rzeźniczej na krobskim rynku rywalizujący musieli rozpoznać przetwory mięsne. Oczywiście, żeby nie było za łatwo musieli to zrobić z.... zawiązanymi oczami.

Z kolei na strzelnicy sportowej Bractwa Kurkowego w Krobi członkowie każdej z drużyn mieli do przepiłowania piłą ręczną bal drewna.

W Krobskim Centrum Usług Społecznych (starej gazowni) uczestnikom przyszło przyszywać guziki, które musiały wytrzymać test obciążeniowy.

W inkubatorze przedsiębiorczości na Wyspie Kasztelańskiej do rozpoznania były herby rzemieślnicze i cechowe.

W Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi grający, przy pomocy nieoznaczonych, co do gramatury miarek, musieli odmierzyć odpowiednią ilość cukru potrzebą do przygotowania rogali marcińskich.

Natomiast w Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Krobi rywalizujący w XI Krobskiej Grze Miejskiej "Historia rzemiosłem pisana" wykonywali zadania polegające na ustawieniu z cegieł, jak najwyższego muru w ciągu 1 minuty.

- Było to nawiązanie do budowy wieży kościoła pod wezwaniem świętego Mikołaja w Krobi, która, jak wiemy z historii naszego miasta, runęła dwukrotnie - podpowiada Adam Sarbinowski.

Zwycięzcom XI Krobskiej Gry Miejskiej "Historia rzemiosłem pisana" nagrody wręczył przewodniczący Rady Miejskiej w Krobi, Mariusz Duda.

  1. miejsce - Cukiernicy
  2. miejsce - Rogale Marcina
  3. miejsce - Szewcy

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama