reklama
reklama

VI Zlot Pojazdów Strażackich "Pyro-Car Bielewo 2022" z naszymi strażakami i motocyklistami

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Na szóstym już zlocie pojazdów strażackich w Bielewie, w sąsiedniej gminie Krzywiń pojawiło się 12 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, z czego aż 5 zza południowej granicy Polski. Była rywalizacja, był śmiech, żarty, popisy wokalne, taneczne i kaskaderskie.
reklama

Niedzielna impreza strażacka w sąsiednim Bielewie, w gminie Krzywiń 4 września 2022 r. nie ograniczała się tylko do rywalizacji pomiędzy ogniomistrzami z Polski, Czech czy Słowacji. Były i mażoretki, i orkiestra dęta czy żywiołowy występ zespołu wokalnego "Semplicze". Pokazy woltyżerki, lśniących maszyn z klubu motocyklowego z Piasków i konkurs rzucania beczką od piwa na odległość. Na zaproszenie bielewskich strażaków na boisko w malowniczej wsi przyjechały dwie jednostki z powiatu gostyńskiego: OSP Godurowo i OSP Smogorzewo. 

Pyro-Car w Bielewie - pieczątka zamiast podpisu

W oficjalnej części strażackiego spotkania nie zabrakło oficjeli z dh. prezesem Eugeniuszem Grzeszczakiem i dh. viceprezesem Grzegorzem Marszałkiem z Zarządu Oddziału Wielkopolskiego ZOSP w Poznaniu oraz tradycyjnych podziękowań i wzajemnych żartów. Dh Alojzy Jędrzychowski, prezes OSP Bielewo otrzymał gustowną piecżątkę, by nie trudzić się podpisywaniem kolejnych dokumentów.

Wierzchowce i konie mechaniczne

W części artystycznej zlotu zaprezentowały się kolejno: Orkiestra Dęta OSP Krzywiń i mażoretki "Verva", również z Krzywinia oraz dzieci i młodzież z zespołu wokalnego "Semplicze". Ci ostatni w nietuzinkowy sposób połączyli ludowe śpiewanie z żywiołowym wykonaniem.

W przerwie pomiędzy zawodami strażackimi popis woltyżerki i kaskaderki konnej dali jeźdźcy z "Apolinarski Group" z Bukówca Górnego. Dodatkową konkurencję dla widzów, gdzie liczyło się poczucie równowagi i refleks wygrał strażak z OSP Borowo. Honorową rundę przejechali również motocykliści zrzeszeni w klubie motocyklowym "Wolni Jeźdźcy" z Piasków. którzy nie po raz pierwszy charytatywnie uczestniczą w podobnych imprezach.

Czeski film na zawodach

Tor przeszkód na bielewskich zawodach pożarniczych obejmował wbijanie gwoździa, przeciskanie się przez ciasno ustawione baloty, slalom pomiędzy workami z paszą od głónego sponsora imprezy, zbiorowy bieg wkoło palika oraz przeciskanie się przez wąską furtkę, oczywiście po sforsowaniu zamka. Następnie strażacy podłączali się do źródła wody i "gasili" dom, w którym tylko jedno pole-okno gwarantowało sukces akcji. Pierwsi pokonali go statecznym truchtem seniorzy z OSP Cichowo, natomiast pokaźnych rozmiarów strażacy z czeskiej ekipy SDH Jamy czy SDH Vranor wzbudzili sporo śmiechu.

- Akcja udana, ale w takim tempie dom dawno spłonął - komentowała poczynania gości prowadząca druhna.

Z kronikarskiego obowiązku podajemy, że sportową rywalizację pomiędzy strażakami - ochotnikami wygrali goście z DHZ Matejovce ze Słowacji, natomiast przedstawiciele gostyńskich drużyn otrzymali pamiątkowe dyplomy i odpowiednio mniejsze puchary. 

Najważniejsza była jednak dobra zabawa, a tej na imprezie nie zabrakło.

Rzucali pustą beczką by wygrać piwo

Na bocznym boisku przeprowadzono cieszącą się sporym zainteresowaniem dodatkową konkurencję dla wszystkich chętnych, rzut 12-kilową pustą beczką od piwa. Panowie zaciekle walczyli, wygrany rzucił na dystans ponad 10 metrów a drugie miejsce zajął Krzysztof Konieczny z OSP Godurowo z wynikiem 9,80 m.

fot. OSP Godurowo

- Byliśmy tu po raz pierwsz oficjalnie, jako OSP Godurowo i jesteśmy pod wrażeniem - przyznał dh Mikołaj Wojtyczka, prezes ZOG ZOSP w Piaskach. - Nie chcemy robić konkurencji druhom z Bielewa, na razie więc tylko podziwiamy - zażartował.

Podczas Pyro-Car w Bielewie pomogli też Wiktorii z Talarów

Strażacy zawsze są gotowi pomagać, co pokazali dobitnie w przypadku zbiórki dla Zuzi Suleckiej ze Smogorzewa. Tym razem, druhowie z OSP Smogorzewo zabrali ze sobą puszkę- skarbonkę 10- miesięcznej Wiktorii z Talarów.

- To nasi sąsiedzi, nie możemy przejść obojętnie, trzeba im pomóc - stwierdził dh Krzysztof Olejniczak, prezes OSP Smogorzewo, które nie po raz pierwszy angażuje się w akcję charytatywną [więcej TU]

Dzięki uprzejmości panów z firmy Dźwigi Kościan EURO CRANE, którzy oferowali "przejażdżkę" podnośnikiem, do stojącej u nich puszki uzbierano 1100 zł.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama