W Gostyniu ma szansę powstać kolejna jednostka oświatowa - żłobek, być może połączony z przedszkolem miejskim. Dzieci miałyby uczęszczać do pomieszczeń, znajdujących się w budynku szkoły muzycznej. Całość zadania oszacowano na 1,5 mln zł. Władze gminy już wiedzą, że na inwestycję otrzymają dofinansowanie ponad 600 tys. zł.
Część sal w budynku przy ul. Strzeleckiej w Gostyniu na pierwszym piętrze, gdzie kiedyś mieściły się klasy lekcyjne szkoły podstawowej nr 2, już kilka lat temu została zaadaptowana dla przedszkolaków. Powstała tam filia przedszkola nr 5 w im. Kubusia Puchatka. Na starcie składała się z 1 oddziału, ale co roku przedszkolaków przybywało. Wobec tego, jesienią 2019 roku utworzono 4 oddziały, do których obecnie uczęszcza około 100 dzieci. - Wciąż jednak mamy zbyt mało takich jednostek - przyznaje Mariusz Konieczny, naczelnik wydziału inwestycji w gostyńskim magistracie.
Samorząd poważnie myśli o uruchomieniu samodzielnej jednostki żłobkowo-przedszkolnej.
- Filia przedszkolna „piątki” powstała w szkole muzycznej, ponieważ ilość miejsc w przedszkolach była gminie niezbędna. W tym zakresie na 1 piętrze powstał oddział przedszkolny, składający się dziś z 4 grup. Wciąż jednak mamy zbyt mało takich jednostek - przyznaje Mariusz Konieczny.
Pomieszczenia po szkolnej „dwójce” w całości miałyby być przygotowane jako osobny obiekt żłobkowo-przedszkolny, ze żłobkiem dla 20 maluchów.
- Zamierzamy pobudować windę zewnętrzna, która umożliwi korzystanie z obiektu na kondygnacjach. Do zagospodarowania pozostało całe poddasze budynku, które będzie przygotowywane pod pomieszczenia administracyjne i zajęciowe. Jeszcze dodatkowo, zgodnie z projektem zostanie tam ulokowany jeden oddział przedszkolny i jeden żłobka - tłumaczy naczelnik Konieczny. Zaznacza, że gminie zależy, aby przyszły obiekt przedszkolny spełniał nie tylko wymogi BHP, przeciwpożarowe, ale dawał możliwości korzystania z niego niepełnosprawnym. - Będzie winda, przygotowana dla całego budynku, z możliwością skorzystania przez uczniów szkoły muzycznej - dodaje Mariusz Konieczny. Czy od nowego roku szkolnego będzie to odrębna jednostka przedszkolno-żłobkowa w gminie, czy może filia? Ta sprawa jest do dyskusji. Gmina będzie dążyła, aby w części pomieszczeń szkoły muzycznej (po klasach SP nr 2) funkcjonowała już osobna jednostka. Wtedy powstałaby pierwsza samorządowa instytucja opieki nad dziećmi do lat 3.
- Tak będą przez nas przygotowane wszystkie przetargi, aby od 1 września 2020 roku funkcjonowało niezależne przedszkole, które będzie umożliwiało zgłoszenie dzieci najmłodszych z gminy. Tego zawsze brakowało - uzasadnia Mariusz Konieczny. - Dlatego - kiedy tylko nadarzyła się możliwość pozyskania środków - zrobiliśmy ukłon w tym kierunku, napisaliśmy projekt. Rada miejska postanowiła przeznaczyć odpowiednią kwotę na ten cel, złożyliśmy też wniosek o dofinansowanie - dodaje naczelnik.
Gmina Gostyń przygotowała projekt i zgłosiła się z nim do konkursu "MALUCH+" 2020, ogłoszonym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dla instytucji tworzących nowe miejsca. Całość wykonania zadania oszacowano na kwotę 1,5 mln, ale koszty wykonania zostaną dokładnie uregulowane po przygotowaniu procedury przetargowej. - Dofinansowanie, które mamy otrzymać z programu „Maluch+” to kwota 660 tysięcy złotych - informuje Mariusz Konieczny, zapewniając ze gmina ma potwierdzenie ustne, iż otrzyma dofinansowanie na utworzenie jednostki z publicznym żłobkiem.
Drugi wniosek został złożony do urzędu marszałkowskiego o dofinansowanie z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, na funkcjonowanie placówki. Samorząd stara się pozyskać na ten cel milion złotych, z których pokryte zostaną m.in. koszty utworzenia 20 miejsc opieki dla dzieci do lat 3, zakup wyposażenia, bieżące funkcjonowanie w tym także wynagrodzenia dla zatrudnionych pracowników przez dwa lata. Gostyński projekt został zweryfikowany pozytywnie w pierwszym etapie. - Znaleźliśmy się w drugim etapie, gdzie są składane wyjaśnienia dotyczące niektórych kwestii finansowych. Sądzę, że tutaj nasza weryfikacja również przebiegnie pozytywnie. W tym zakresie jeszcze trudno mówić o kwotach, ale podejrzewam, że możemy dostać blisko 800 tysięcy złotych - dopowiada szef wydziału inwestycji.