Tabor Wielkopolski 2022. Więcej miejscowości biskupiańskich zaangażowanych w wydarzenie
Już w zeszłym roku była zapowiedź, że IX edycja Taboru Wielkopolskiego będzie wyjątkowa pod tym względem, że wydarzenie zostanie rozserzone na pozostałe miejscowości Biskupizny (a przypomnijmy, że mikroregion folklorystyczny tworzy w sumie 13 wiosek).
- Ponadto tegoroczny Tabor jest skondensowany ponieważ w odróżnieniu od poprzednich, które trwały cały tydzień, czasami 5-6 dni tutaj mamy tylko trzy, za to każdy dzień w innej wiosce . Zobaczymy, czy to się sprawdzi, ale już widać, że odzew ze strony mieszkańców jest bardzo dobry - ocenia Krzysztof Polowczyk, koordynator Taboru Wielkopolskiego w Starej Krobi.
Na miejsce do organizacji tegorocznego Taboru Wielkopolskiego wybrano kolejno: Posadowo (20 lipca), Bukownicę (21 lipca) i na zakończenie Starą Krobią (22 lipca).
- A takim przedłużeniem wydarzenia jest jubileusz 50-lecia Biskupiańskiego Zespołu Folklorystycznego z Domachowa i Okolic - dodaje Krzysztof Polowczyk, który jest jednocześnie kierownikiem zespołu biskupiańskiego.
Tabor Wielkopolski 2022. Zawitał w progi mistrzów Biskupizny
Wybór miejscowości, które goszczą "taborowiczów" jest także ukłonem w stronę mistrzów Biskupizny od samego początku przyjeżdżających do Starej Krobi, żeby popularyzować folkor spod znaku kopki i wołoszki. W tym roku Tabor Wielkopolski zawitał w ich progi.
- Przez lata, gdy organizowaliśmy imprezę w Starej Krobi miejscowa społeczność na tyle zżyła się z Taborem, że teraz są nawet trochę są rozczarowani, że nie jest już codziennie u nich. Ale chcieliśmy pokazać także pozostałe wioski tworzące Biskupiznę. A chyba nie ma lepsze okazji ku temu niż własnie, gdy zjeżdżają się ludzie z całej Polski, wtedu nasi mieszkańcy widzą, że Biskupizna rzeczywiście budzi zainteresowanie. Że ludzie chcą ją poznawać, chcą się jej uczyć. Z Posadowa mamy: panią Anię Chudą, panów Kazia Nowaka i Stasia Biernata - naszych mistrzów. Z kolei w Bukownicy jest dudziarz Adrian Maćkowiak. I choć są to mniejsze wioski niż Stara Krobia czy Domachowo, to bardzo zgrane, więc liczymy, że wszystko fajnie wypali - tłumaczy Krzysztof Polowczyk.
Tabor Wielkopolski 2022. Skupili się tylko na jednym folklorze
Organizatorzy przyznają, że w tym roku Tabor Wielkopolski odbywający się w ramach projektu "Tydzień kultury biskupiańskiej" miały być mniej... intensywny. Okazało się jednak, że zainteresowanie jest tak duże, iż trzeba było uruchomić dodatkowe rezerwy.
- Do tej pory było raczej tak, że choć w czasie Taboru Wielkopolskiego główną osią zainteresowania była oczywiście Biskupizna, to pokazywaliśmy również kulturę ludową innych regionów na przykład: Regionu Kozła, Chazów czy ziemi kaliskiej. W tym roku zajmujemy się tylko i wyłącznie naszym folklorem - podsumowuje K. Polowczyk.
Projekt „Tydzień kultury biskupiańskiej” został dofinansowany:
- ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego - 40 tys. zł
- samorządu województwa wielkopolskiego - 10 tys. zł
- powiatu gostyńskiego - 10 tys. zł
- gminy Krobia - 12 tys. zł plus środki finansowe przeznaczone m.in. na transport uczestników między miejscowościami biorącymi udział w Taborze Wielkopolskim itp.
.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.