Sala w Szkole Podstawowej w Sarbinowie wypełniła się po brzegi w święto Trzech Króli. Stało się to za sprawą dzieci, które zaprezentowały repertuar słowno – muzyczny przeplatany znanymi kolędami, do śpiewania których włączyli się wszyscy przybyli. Spotkania organizowane są w wiosce już od czterech lat. – Zwyczaj ten w domach zaczyna powoli zanikać. Dlatego też chcemy uchronić go w ten sposób przed zapomnieniem – mówiła Ewa Kończak, współorganizatorka imprezy. Dodała, iż w każdym roku urozmaicają przedstawienia, aby nie popaść w monotonię. Więcej w bieżącym numerze "Życia"