Tłusty czwartek już za nami, właściwie za chwilę koniec karnawału... a imprez, bali i balików jak na lekarstwo. Na szczęście zawsze można liczyś na żłobki, przedszkola czy ośrodki kultury. Są też takie sympatyczne i energiczne grupy jak KGW Koleżeńska Grupa Wiejska z połączonych sił wsi Wziąchów i Paradów w gminie Pogorzela, znana chociażby ze znajomości ze Świętym Mikołajem, relacja TUTAJ [kliknij w link].
W minione ferie, 8 lutego 2023 r. panie z KGW zorganizowały w sali wiejskiej we Wziąchowie bal przebierańców dla dzieci z Wziąchowa, Paradowa i okolic.
Prawdziwy bal przebierańców we Wziąchowie
Na imprezę przybyło kilkanaścioro dzieci, namłodsze pod opieką mam, które z ochotą brały udział w przygotowanych zabawach. Wiele z nich zdecydowało się także na malowanie twarzy. Tak powstawały ciekawe aranżacje, jak Czerwony Kapturek z twarzą kotka. Ale od czego jest wyobraźnia?
- Wszystkie dzieci miały tylko dwa obowiązki: przebrania się i super zabawy - żartobliwie mówi Magda Kowalska, przewodnicząca KGW Koleżeńska Grupa Wiejska Wziąchów - Paradów. - W przystrojonej sali czekały na nie tańce, konkursy i słodkości. Na baliku mógł zabawić się każdy, w każdym wieku, pod warunkiem, że był przebrany. Było kolorowo i wesoło.
Rzeczywiście, w użyczonej galerii zdjęc widać wszystkie kolory tęczy, radość i beztroską zabawę. A nas ogarnęła nostalgia...
Kiedyś to było... Baliki karnawałowe sprzed lat
Za czasów późnego PRL-u czy też na początku lat 90-tych zakłady pracy prześcigały się w urządzaniu bali dla dzieci, gdzie oprócz reklamówek pełnych słodyczy i deficytowych owoców typu pomarańcza czy banan było widać tłumy poprzebieranych dzieci. Wtedy nie było żadnych wypożyczalni strojów, poza teatralną (tylko kto tam miał znajomości...), a jednak wszystkie maluchy miały fantazyjne przebrania. Matki, babcie czy sąsiadki potrafiły wyczarować strój dosłownie z niczego, zasłony, starej sukienki czy kartonów i farb. Liczyła sie kreatywność i fantazja.Teraz bali nie ma, jedynie dzięki wspomnianym już żłobkom czy przedszkolom mamy okazję zaszaleć i spełnić marzenia naszych milusińskich o zostaniu choć na kilka godzin nieustraszoną postacią z Marvela, Psiego Patrolu czy Elzą z nieśmiertelnej Krainy Lodu. Ile radości na buzi dziecka, gdy może być Hulkiem, policjantem czy przepiękną wróżką! A nam pozostały... zdjęcia z dawnych czasów, gdzie obok Zorro stały trzy królewny oraz smok i nikt nie wołał "cukierek albo psikus"*.
* Nie mamy nic przeciwko halloweenowym przebierankom, jednak jest pewna subtelna różnica między strojem na balik a metamorfozą w zombie czy innego potwora, nieprawdaż?
Karnawał, tłusty czwartek... zjadłoby się pączka...
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.