reklama

32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krobi 2024. Walka o trzecie złote serduszko rozstrzygnęła się w... rodzinie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krobi 2024. Walka o trzecie złote serduszko rozstrzygnęła się w... rodzinie - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
86
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaNiezwykłe emocje towarzyszyły 32. Finałowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krobi, który trwał od wczesnych godzin porannych w niedzielę, 28 stycznia 2024 roku, gdy wolontariusze zaczęli kwestować z puszkami na ulicach. Jednakże kulminacyjny moment nastąpił podczas imprezy w Gminnym Centrum Kultury i Rekreacji imienia Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi, gdzie licytowano między innymi III Krobskie Złote Serduszko. W czyje ręce trafiło? Jego właścicielem stał się dobrze znany przedsiębiorca. - Licytując chcemy po prostu pomagać, nic więcej - powiedział zwycięzca rekordowej w tym roku licytacji.
reklama

WOŚP w Krobi. Ich wysiłek został doceniony

W kinie "Szarotka" 32. Finał WOŚP rozpoczął się o godzinie 14.00 występem przedszkolaków z Przedszkola błogosławionego Edmunda Bojanowskiego. Następnie na scenie zaprezentowali się aktorzy z Grupy Teatralnej "Na Fali", uczennice i uczniowie Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Nieparcie oraz mali tancerze i tancerki ze Szkoły EM-Project Marta Kluczyk.

W przerwie między pokazami artystycznymi odbywały się licytacje. Szczególnie ta o godzinie 17.30 okazała się interesująca, swój "gadżet" wystawiła klasa technikum żywienia z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi. Co więcej, został on własnoręcznie przygotowany przez przyszłe specjalistki od żywienia tuż przed WOŚP-ową aukcją.

reklama

- Jesteśmy tutaj z pokazem wykańczania tortu tylko "tak na szybko", bo praktycznie bez lodówki. Mamy do degustacji także cake popsy, czyli kuleczki ciasta z nutellą oraz orzechami. Jeden z dwóch tortów o smaku białej czekolady z jagodami oraz czekolady mlecznej z maliną trafi na licytację - wyjaśniały Antosia i Monika.

Kulinarny wysiłek dziewczyn został doceniony, gdyż ich słodki wyrób osiągnął ponad 300 złotych.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM - KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby OBEJRZEĆ FOTORELACJĘ

reklama

Licytacja serduszka podczas WOŚP w Krobi. Na trzech mogą nie poprzestać

Natomiast kilkadziesiąt minut później rozpoczęła sie pasjonująca licytacja o III Krobskie Złote Serduszko.

Pytanie, które chyba wszyscy sobie zadawali brzmiało: czy i tym razem zwycięzcą zostaną właściciele firmy Kowalstwo Wiesław Urbański z Krobi, w rękach których przed 32. Finałem WOŚP, znajdowały się już dwa poprzednie złote serduszka?

Walka o ten niezwykły gadżet była dość wyrównana do kwoty ponad 6000 złotych, gdy nagle z pierwszego rzędu padły magiczne słowa:

- 10 000 złotych - powiedział Wiesław Urbański.

Cała sala zamarła z wrażenia, po czym szybko zaczęła bić gromkie brawa. W jednym momencie licytacja o III Krobskie Złote Serduszko została zakończona.

reklama

-  Dlaczego tak zaangażowaliśmy się akurat w licytacje o serduszko? Chcemy po prostu pomagać, dzieciom, dorosłym, starszym, nic więcej. Zobaczymy w przyszłych latach, jak sytuacja będzie się rozwijać, ale może być tak, że na trzech nie poprzestaniemy - zdradził W. Urbański.

Kwoty uzyskane dotychczas za Krobskie Złote Serduszko:

Rekord WOŚP w Krobi to zasługa każdego, kto się zaangażował lub wrzucił coś do puszki

Jak się ostatecznie okazało, wrzucone do puszki 10 000 złotych, walnie przyczyniło się do złamania kolejnej, bardzo magicznej bariery zebranych pieniędzy podczas finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krobi:

  • 100 713,41 zł, z czego 58 464,04 złotych zebrano w kinie "Szarotka".
- To jest ogromny sukces, zarówno wszystkich zaangażowanych w organizację WOŚP w naszej gminie i mówię tutaj o każdym wolontariuszu, także tych, których nie widać, jak osoby dowożące jedzenie czy liczące pieniądze, a przede wszystkim naszych mieszkańców, którzy okazali się w tym roku jeszcze chojniejsi. Po cichu mieliśmy nadzieję, że uda się zebrać 100 000 złotych i - co tu dużo mówić - udało się - komentuje Maciej Jakubczak, szef sztabu 2556 Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krobi. 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama