Zakres robót obejmuje w szczególności kompleksowe wykonanie docieplenia elewacji, dachu oraz wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. Budynek zostanie również rozbudowany o nową kotłownię gazową z likwidacją istniejącej kotłowni węglowej. W związku z pracami termomodernizacyjnymi przewiduje się również wykonanie instalacji fotowoltaicznej, wymianę instalacji odgromowej, jak również wymianę źródeł światła na energooszczędne.
Dwoją się i troją
Na placu budowy, jakim stała się szkoła w Pogorzeli, pracują jednocześnie 4 ekipy: jedna ocieplająca ściany budynku 15-centymetrowym styropianem, druga to elektrycy, którzy rozkładają m.in. kable pod przyszły monitoring szkoły. Z tyłu budynku pracuje kolejna firma budująca kotłownię gazową nad kuchnią. Ostatnia ekipa zajmuje się izolacją okien i drzwi oraz wykończeniem robót stolarskich. Do niewielkiej Pogorzeli przyjechały firmy z Torunia, Śmigla i Leszna.
- Wszystkie pracują dokładnie i wytrwale, mam okazję obserwować codziennie postępy prac i wierzę, że całość będzie wykonana o czasie i w wysokim standardzie – chwali budowlańców Paweł Marciniak, dyrektor Szkoły Podstawowej im. A. Mickiewicza w Pogorzeli.
Co już jest zrobione?
- Na razie wymieniona jest cała stolarka okienna i drzwiowa oraz wszystkie lampy, całe oświetlenie w naszej szkole jest już energooszczędne, ledowe – zaznacza P. Marciniak.
Takie żarówki są przynajmniej o 30% bardziej oszczędne niż tradycyjne, jednak dają jasne, naturalne, przyjazne dla oka światło. W każdej izbie lekcyjnej jest 9 lamp, ale przeważnie wystarczy zapalić jedynie 3 od ściany, bo większość klas w tej szkole usytuowanych jest od strony południowej.
- To także jest oszczędność dzięki zamysłowi tych, którzy naszą placówkę budowali w 1977 r. – podkreśla dyrektor. – Od tej strony budynek nie tylko jest doświetlony światłem słonecznym, ale i naturalnie ogrzewany.
Cały dach szkoły został także ocieplony, następnie będzie na nim instalowana fotowoltaika. Wymieniono również drzwi główne szkoły od strony Parkowej. Powoli prace będą się kończyły, bo przychodzi okres jesienno – zimowy.
fot. SP Pogorzela, Nowe drzwi wejściowe robią wrażenie
Dzieci współpracują na medal
Dyrektor przyznaje, że wiele obaw wzbudzało w nim skoordynowanie prac remontowych i normalnego funkcjonowania placówki oświatowej dla ponad 400 uczniów.
- Obawiałem się o bezpieczeństwo, jednak dzieci okazały się naprawdę odpowiedzialne i mądre, po prostu – stwierdza nasz rozmówca. – Kiedy widzą ogrodzenie i rusztowania, nie wchodzą tam, trzymają się wytycznych i zasad.
Nawet w sytuacji uciążliwej dla dorosłych, gdy nad głową hałasują wiertarki, dzieci spokojnie ignorują ten fakt i biorą udział w lekcji. Uczniowie się tak szybko przyzwyczaili do tych odgłosów, że im to kompletnie nie przeszkadza.
– To fenomenalny widok, zaprzeczający teoriom o problemach ze skupieniem uwagi wśród najmłodszych – kwituje dyrektor.
Pracownicy firm remontowych są już dla nich rozpoznawalni, witani na dzień dobry, ale nie niepokojeni naturalną dziecięcą ciekawością.
Paweł Marciniak podkreśla, że szkoła jako instytucja oraz szkoła jako plac budowy nieinwazyjnie współistnieją i ma nadzieję, że będzie tak aż do zakończenia prac, prawdopodobnie przed początkiem kolejnego roku szkolnego 2023/24.
Ostatni sezon na węgiel
To już ostatni raz, kiedy do ogrzewania szkoły będzie użyty węgiel i system starych grzejników. Zwykle spalane jest około 100 ton węgla, bo cały budynek jest ogrzewany w jednym obiegu. Aura sprzyja na razie oszczędnościom, jednak i tak codziennie palacz musi rozpalić w piecu, by dzieci weszły do ciepłych klas. Natomiast w miesiącach zimowych kocioł ruszy pełną parą.
- Jak tylko skończy się sezon na grzanie, natychmiast ruszymy z wymianą kaloryferów oraz całego centralnego ogrzewania i hydrauliki na kompatybilne z ogrzewaniem gazowym – deklaruje dyrektor P. Marciniak. - W przyszłym sezonie przejdziemy już całkowicie na gaz.
Gaz do szkoły już jest podłączony, do kuchni. Teraz potrzebne są zgody formalne na zwiększenie przepustowości istniejących połączeń.
- Piece gazowe będą docelowo dwa i siedem autonomicznych obiegów ciepła w szkole, którymi będzie można sterować w zależności od potrzeb – dodaje pryncypał.
Czy wystarczy funduszy?
Burmistrz Pogorzeli wspomniał przy komentowaniu pozytywnej decyzji o przyznaniu dofinansowania z Polskiego Ładu na prawie 3 mln zł, że szkoła podstawowa będzie ostatnim budynkiem użyteczności publicznej w gminie Pogorzela, który do tej pory nie był ogrzewany w sposób ekologiczny i oszczędny. Czy do końca robót koszt inwestycji pozostanie niezmienny?
- Nie ma tej pewności, zwłaszcza w niepewnej sytuacji w budownictwie i wzrastających cenach materiałów budowlanych – zastrzega Piotr Curyk, włodarz Pogorzeli. - Do tej pory wydaliśmy z budżetu gminy 457 605, 27 zł, choć składając wniosek o dofinasowanie zadania, zakładaliśmy, że będzie to 325 tys. zł, natomiast kolejne 2 raty należności mają być pokryte z promesy Banku Gospodarstwa Krajowego, odpowiednio 1 606 706 zł i 1 318 274 zł na zakończenie inwestycji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.