reklama

Radni „zrzucają się” na przedszkole. Dyrektor nie kryje wzruszenia

Opublikowano:
Autor:

Radni „zrzucają się” na przedszkole. Dyrektor nie kryje wzruszenia  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Pomysł pojawił się podczas luźnej rozmowy. Przedstawiono go na sesji rady miejskiej i wszystkim się spodobał. Radni z Pogorzeli zdecydowali sięgnąć do własnych kieszeni i „zrzucić się” na pomoc dla miejscowego przedszkola.

 

Idea narodziła się w koleżeńskim gronie - jak sami o sobie mówią „starych radnych”, czyli tych, którzy pełnią funkcję od kilku kadencji.

- Ratujemy szpital jako gmina, to może zróbmy coś też dla naszych dzieciaczków? Jako radni aż takich kokosów nie zarabiamy, ale zawsze możemy z tego wysupłać parę groszy, dlatego rzuciłem ten pomysł na szersze forum – mówił Eugeniusz Paszkowski, który na ubiegłotygodniowej sesji rady wyszedł z inicjatywą zbiórki.

Zaproponował, aby radni „zrzucili się” np. po 150 złotych i wspólnie zakupili sprzęt do dezynfekcji dla przedszkola „Raj Psotników”. Pozostali nie zgłosili sprzeciwu. Zaproponowali jednak, aby zakup był przemyślany i o zapotrzebowanie na sprzęty lub środki zapytać u źródła.

Nieobecna na sesji dyrektor przedszkola Ewa Fiłyk dziś w rozmowie z portalem nie kryła wzruszenia. Wyjaśniła, że wybrała lampę bakteriobójczą dla przedszkola w Pogorzeli i drugą dla przedszkola w Głuchowie. Zamówienie jest w tracie realizacji. Koszt lamp to 1 812 złotych. 

- Po tej wieści popłakałam się szczerymi łzami. Burmistrz i radni są zawsze otwarci, z czymkolwiek się zwracam pomogą, zrozumieją. Szacunek, ukłon, że się zdecydowali na taki miły gest. To właśnie ta solidarność, o której zawsze mówię – dodała.

Więcej w kolejnym Życiu Gostynia.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE