- Jestem bardzo wzruszona, podjęcie tej decyzji nie było dla mnie łatwe – mówiła Maria Stachowiak, skarbnik gminy Pępowo. W ostatnich dniach lipca przechodzi na emeryturę.
Skarbnik Maria Stachowiak rozwiąże stosunek pracy z dniem 28 lipca 2020 roku. Oficjalnie poinformowano o tym na czerwcowej sesji Rady Gminy Pępowo. Tego dnia dziękowano za współpracę.
- Mam wielki szacunek wobec pani Marii i tego, czego dokonała w ciągu tych trzech lat, obejmując stanowisko skarbnika gminy. Po wielu konsultacjach po śmierci kolegi Ryszarda [Zjeżdżałki - długoletniego skarbnika gminy, który zmarł w roku 2017 – przyp. red.] ówczesny wójt pan Stanisław Krysicki zdecydował się powierzyć pani to stanowisko. Powtarzał ciągle, że skarbnik to prawa ręka wójta, do którego musi mieć pełne zaufanie. Z perspektywy czasu widać, że się nie pomylił – mówił przewodniczący rady, Zenon Rogala.
Wzruszona Maria Stachowiak przyznała, że podjęcie decyzji o przejściu na emeryturę nie było dla niej łatwe. Przeciągała ją, jak tylko mogła.
- Pragnę podziękować wszystkim za współpracę, zaufanie, jakim mnie obdarzyliście powierzając mi finanse naszej gminy. Cieszę się, że mogłam pracować wśród was, z wami, na rzecz naszego społeczeństwa – powiedziała.
W związku z tą decyzją, w gminie zaszła pilna potrzeba powołania nowego skarbnika. Wójt zaproponował kandydaturę Kingi Klozińskiej-Antczak. Argumentował to między innymi tym, że pracownica urzędu posiada odpowiednie wykształcenie i 12 lat stażu w księgowości. W urzędzie gminy Pępowo pracuje od maja 2008 roku, a od lipca 2017 roku pełni funkcję zastępcy skarbnika. Rada przychyliła się do wniosku.