Po wysłuchaniu argumentów boreckiego włodarza Marka Rożka, Rada Miejska w Borku zdecydowała, że przeznaczy 150 000 zł na zakup nowego busa. Pojazd ma służyć do rozwożenia uczniów do szkół i z powrotem, na terenie boreckiej gminy. Na sesji, która odbyła się 14 grudnia rajcy podjęli odpowiednią uchwałę, dotyczącą zmian w budżecie na 2016 r.
Konieczność zakupu nowego samochodu wyjaśniał radnym burmistrz Borku Marek Rożek, na wspólnym posiedzeniu komisji stałych rady miejskiej, na początku grudnia. – Ten pomarańczowy autokar, który teraz służy uczniom, „ledwo oddycha”. On jest bezpieczny, ale w każdej chwili może dojść do sytuacji, że na trasie wystąpi awaria na tyle poważna, że dalej nie pojedzie – powiedział włodarz. Tłumaczył, że nie opłaci się remontować obecnie jeżdżącego autokaru. - Koszt naprawy, która doprowadziłaby go do stanu używalności, musiałby wynieść około 35 000 zł do 40 000 zł – wyjaśnił Marek Rożek. Zapewnił radnych, że gmina wygospodarowała środki na zakup nowego auta. Przekonywał, że ma już upatrzone auto. To biały, używany mercedes, najwyżej 5-6-letni. Nie będzie to duży autokar, ale bus, który posiada 21 miejsc siedzących, dodatkowo 6 stojących. Do transakcji, związanej z zakupem, miało dojść jeszcze w tym roku, po podjęciu przez radnych odpowiedniej uchwały, czyli 15 grudnia.
Dlaczego samorządowcy z Borku zdecydowali się na zakup mniejszego busa? Jak wygospodarowali środki? Jak będzie wykorzystywany nowy pojazd? Czytaj w bieżącym numerze „Życia Gostynia”
ZOBACZ, gdzie honda wpadła do rowu?