Sam występ na tej scenie był największą nagrodą. Było trochę pozytywnego stresu i ogromna radość. Przy okazji, udało się zwiedzić Kraków. Sabina Robakowska (23 l.) z Pogorzeli wystąpiła w poniedziałek (18 marca) na Ogólnopolskim Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Albertiana”. Pomysłodawczynią wydarzenia jest fundacja Anny Dymnej.
Sabina jest podopieczną Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Borzęciczkach. Do Krakowa pojechała ze swoją wychowawczynią, Małgorzatą Michalską. Teatr im. J. Słowackiego zrobił na nich ogromne wrażenie, zwłaszcza, że była to pierwsza wizyta dziewczyny w tym mieście.
- Był to przegląd teatralny i wokalny. Wystąpiło pięciu najlepszych solistów z różnych regionów Polski. Sabinka wystąpiła jako ostatnia artystka, a całą galę prowadziła Anna Dymna – relacjonuje M. Michalska.
Gdy o 14.00 pogorzelanka weszła na scenę, dała z siebie wszystko.
- Ja takiego występu, jak ten, nie pamiętam – mówi zachwycona wychowawczyni.
Sama Anna Dymna i organizatorzy, byli w dużym szoku. Komentowali, że „skromna dziewczynka, która siedziała na publiczności, wyszła, wydobyła z siebie głos i dała czadu”. Nagrodę dla niej, ufundował marszałek wielkopolskiego Marek Woźniak. Sabina otrzymała telefon komórkowy i gadżety. Jak mówi Sabina, taka nagroda była spełnieniem jej małego marzenia.
Dumne ze swojej podopiecznej są też dyrektor ośrodka w Borzęciczkach Barbara Zakrzewska i wicedyrektor Aldona Klinkosz. Mówią, że występ na dużej krakowskiej scenie jest pięknym finałem przygody Sabiny z ośrodkiem. Dziewczyna w tym roku opuszcza jego mury. Aby uczcić tę chwilę, dzień po występie zorganizowano kameralne spotkanie, na które zaproszono także burmistrza Pogorzeli, Piotra Curyka, który pogratulował mieszkance sukcesu. Niespodzianką dla dziewczyny był okolicznościowy tort od Cukierni Łyskawa z Krotoszyna.