Pani Maria ze Starego Gostynia nie ma możliwości samodzielnego poruszania się.
Korzysta z wózka inwalidzkiego, ale nawet wtedy kieruje nim jej mama, by przemieszczać się kobieta potrzebuje pomocy innej osoby.
Jednak od kilku tygodni świat pani Marii i jej mamy uległ zdecydowanej zmianie. Otrzymały nieodpłatnie wózek elektryczny, którym kieruje się bez wysiłku przy pomocy joysticka oraz małego panelu przyciskowego. Wózek przybył do powiatu gostyńskiego z Holandii w ramach pomocy organizowanej przez holenderskie stowarzyszenie Kinderhuis Bodzewo i jej lidera Martina de Bruijn w ramach współpracy z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu.
Wózek ten, to jeden z nowszych modeli dostępnych na rynku. Ma kilka biegów i doskonale radzi sobie nawet w trudnym terenie, na trawniku, piasku czy nawet w błocie. Zaawansowane technicznie podwozie zostało stworzone do pokonywania wszystkich, najtrudniejszych nawet terenów. Jest on niezwykle mocny, wytrzymały i wygodny. Osiąga prędkość do 10 km na godzinę, a jego zasięg bez doładowywania baterii akumulatorowej to ponad 20 km!
- Córka wreszcie może opuszczać dom. Do tej pory musiałam ją za każdym razem sadzać na zwykły wózek i pchać. A to już ponad moje siły. Drogę od domu do głównej drogi mamy pod górkę i dodatkowo kamienistą z “kocich łbów”. A nie stać mnie było na zakup takiego wózka dla córki, który kosztuje prawie dwadzieścia tysięcy. Teraz wreszcie jest lepiej - przyznaje mama pani Marii.
To kolejna pomoc w pokonywaniu barier dla pani Marii i jej mamy. W ubiegłym roku PCPR wsparło i dofinansowało wybudowanie podjazdu do domu obu pań. Pani Maria i jej mama bardzo gorąco dziękują za wózek!