Na trawniku przed ośrodkiem kultury w Borku Wlkp. dziś niespodziewanie pojawił się wrak samochodu marki Syrena - biały, bez tablic rejestracyjnych, ze srebrnym, wgniecionym błotnikiem. Nikt nie wie, kto pozostawił auto i do kogo ono należy. Pracownicy placówki byli nieźle zaskoczeni. Jak zareagowała dyrektor MGOK Justyna Chojnacka?
- Wysłałam list gończy - mówi zapewniając, że w tej sprawie współpracuje z policją. W liście dyrektor ośrodka kultury napisała, że pilnie poszukuje właściciela pojazdu. Posiadacz auta lub osoby, które wiedzą do kogo należy syrena, proszeni są o kontakt z dyrekcją ośrodka kultury.
O szczegółach prowadzonej akcji powiadomimy w najbliższym numerze "Życia Gostynia"