Z meczu na meczu lepiej prezentuje się Wielkopolanka Szelejewo. Przekonali się o tym piłkarze Sokoła Chwałkowo, którzy na własnym boisku przegrali z drużyną Karola Kręgielczaka 1 : 4.
Goście prowadzili w pierwszej połowie po strzale Szymona Hoffmanna. Sokół wyrównał na początku drugiej odsłony, ale ostatnie pół godziny należało do Wielkopolanki, która zdobyła w tym pojedynku jeszcze trzy gole. - Jesteśmy w dołku. Radykalnie odmładzając przed sezonem zespół liczyliśmy się z tym, że możemy zajmować lokaty w dole tabeli, ale jest to decyzja, która ma zaprocentować na dłuższy czas. W meczu z Wielkopolanką w pierwszym składzie zagrało aż dziewięciu młodzieżowców do 21 roku życia - powiedział po meczu trener Sokoła Chwałkowo Dawid Kaczmarek. - Gdy bramkę na 2 : 1 zdobył Bartosz Wabiński wiedziałem, że kolejne gole to tylko kwestia czasu - stwierdził trener Wielkopolanki Szelejewo Karol Kręgielczak.
Czytaj także o wygranym przez Krobiankę Krobia meczu "na szczycie".
Sokół Chwałkowo – Wielkopolanka Szelejewo 1 : 4 (0 : 1)
0 : 1 – Szymon Hoffmann (20')
1 : 1 – Bartosz Wolsztyniak (49')
1 : 2 – Bartosz Wabiński (63')
1 : 4 – Sebastian Pakosz (86')
1 : 4 – Bartosz Bruder (90+3)
Sokół: Ratajczyk – Henzel, Bartkowiak, K. Kędziora, Pospiech, Rejek, Naskręt, Kłakulak, M. Kmiecik, Wolsztyniak (61’ K. Kmiecik), Wojtkowiak (40’ Stanisławski).
Wielkopolanka: T. Kubiak – Nowak, Wyrzykiewicz (80' Naglak), Fornalik, Staniewski (75' Roszak), Hoffmann, Wabiński, Organiszczak, Śmiechowski, Pakosz, Bruder
