Wielkopolanka w tym sezonie poznała już wszystkie smaki. Najpierw była gorycz porażki, później słodycz zwycięstwa, a teraz przyszła kolej na remis. Polubownym wynikiem zakończył się wyjazdowy pojedynek w Bojanowie.
Goście przez większość meczu mieli mocno „pod górkę”, grali bowiem w osłabieniu (czerwona kartka Krystiana Banaszaka). Do przerwy było 1:1. Zgodnie z przewidywaniami w drugiej odsłonie gospodarze mieli więcej z gry, ale za dużo z tego nie wynikało, bowiem ich akcje kończyły się przed polem karnym. Wielkopolanka atakowała rzadziej, ale zawsze groźnie. Najaktywniejszy pod bramką Ruchu był Kaczmarek, ale jego próby z dogodnych pozycji spełzły na niczym. Tym samym starcie zakończyło się podziałem punktów.
Ruch Bojanowo - Wielkopolanka Szelejewo 1:1 (1:1)
0:1 Rymaniak (25’)
1:1 Lutowicz (34')
Wielkopolanka Szelejewo: Antkowiak – Rymaniak, Wyrzykiewicz, Śmiechowski, Staniewski, Wabiński, Nawrocik, Banaszak, Swęda, Kaczmarek, J. Stanisławski
Pełna relacja oraz pomeczowe komentarze obydwóch szkoleniowców już we wtorkowym wydaniu Życia Gostynia (37/2015).