W godzinach popołudniowych na drodze wojewódzkiej nr 434 między Małachowem a Kunowem doszło dziś do wypadku. Kierująca samochodem osobowym marki Peuget 307, jadąc od strony Małachowa z nieznanych przyczyn zjechała na lewy pas jezdni.
W wyniku tego manewru uderzyła w nadjeżdżający z przeciwka samochód ciężarowy, który przewoził żywe zwierzęta. Doszło do zderzenia bocznego, które prawdopodobnie doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem przez kierującą.
Kobieta odbijając się od boku ciężarówki, przejechała jeszcze kilkadziesiąt metrów samochodem na lewym pasie jezdni, następnie uderzyła w jeden z kamiennych zjazdów na użytki rolnicze i dachowała na polu. - Oddychała, gdy ją wyciągano z samochodu. Słabo, ale oddychała - mówił młodszy aspirant Henryk Grabny z KPP w Gostyniu.
Kobieta została odwieziona do szpitala. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało.
Aktualizacja. 11.08.2015, godz. 10.45
KPP w Gostyniu nadal prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności wypadku. Kierującą samochodem peugeot okazała się 41-letnia mieszkanka powiatu gostyńskiego, a kierowcą samochodu marki MAN, w którego uderzyła kobieta, był 40-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego.
- Kierująca doznała obrażeń naruszających czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni. Jest to wstrząśnienie mózgu i rany cięte kończyn dolnych. Obydwoje uczestników zdarzenia było trzeźwych - mówił Grzegorz Błaszczyk, zastępca rzecznik prasowego KPP w Gostyniu.
Policja przesłucha kierującą peugeotem, gdy stan jej zdrowia ulegnie poprawie.
W tym samym miejscu doszło do kilku wypadków: