Czy wiecie, co to jest odpisywacz zaciekły, męczennik lekcyjny, bujak pospolity, pracuś szlachetny lub przychlast samoprzylepny czy granatnik szybkostrzelny? Pewnie nie. Ale nauczyciele z gostyńskiej „jedynki” już wiedzą. Podczas uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego 2019/2020 zostali poinformowani, jakich „egzemplarzy” uczniów mają się wystrzegać, jaki gatunek jest zagrożony, a z jakimi 10 miesięcy można przeżyć.
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Gostyniu pożegnali wakacje i przywitali szkołę na wesoło. Wierzą, że za kilka miesięcy „wakacje, znów będą wakacje”. Dyrektor Karol Skowronek wierzy, że po wakacyjnym wypoczynku, uczniowie z pewnością przystępują do obowiązków szkolnych z nowymi siłami, pełni energii i zapału. Za to dzieci, w przygotowanym przedstawieniu szczerze wyznały: - To klops! Lato już za nami. Nie można go zatrzymać tęsknotą ani łzami... Znów budzik - stary zrzęda - obudzi was o świcie. Tornistry i plecaki książkami wypełnicie.
Karol Skowronek u progu nowego roku szkolnego życzył uczniom i nauczycielom dużo optymizmu oraz zadowolenia z efektów pracy. - Życzę by powrót do szkoły po wakacjach przyniósł wiele twórczego zapału i pozytywnej energii - powiedział.
Poinformował społeczność szkolną, jakich nauczycieli pożegnano z końcem roku szkolnego, powitał też nowych, którzy swój nowy rok lub nową pracę rozpoczynają w gostyńskiej „jedynce”. Zwrócił się do rodziców, podkreślając, że są ważną częścią szkolnej społeczności, a ich zaangażowanie, wsparcie dla nauczycieli jest nieocenione.
- Tylko wspólna kreatywna praca nauczycieli i rodziców może wzbudzić w dzieciach naturalną radość z możliwości odkrywania świata, pozwala rozwijać ich talenty i daje im niezbędne do prawidłowego rozwoju poczucie bezpieczeństwa - mówił dyrektor.
Nauczycielom z okazji rozpoczynającego się roku szkolnego życzył, aby każdy dzień pracy przynosił zadowolenie, a podejmowane przedsięwzięcia spełniały zakładane oczekiwania.
Uczniowie w zabawnym przedstawieniu wyjaśnili, że oprócz atlasu geograficznego, grzybów, zwierząt i roślin istnieje „Atlas uczniów”. Jest bardzo bogato ilustrowany, a poszczególne egzemplarze są dokładnie opisane. - Ta klasyfikacja ułatwi nauczycielom orientację w środowisku uczniowskim - polecali.
Przedstawili tylko niektóre „gatunki” uczniów: odpisywacz zaciekły - wyjątkowo przebiegły, sprytny. Można się na niego natknąć przed lekcjami, zaliczany do gatunków zagrożonych, bo jest ostro zwalczany przez nauczycieli, męczennik lekcyjny - typ najbardziej rozpowszechniany w starszych klasach, bujak pospolity - można go poznać po charakterystycznym sposobie siedzenia, gdyż utrzymuje równowagę na dwóch tylnych nogach krzesła, pracuś szlachetny - ulubiony typ w szkole i wiecznie zmęczony drzemacz lekcyjny, przychlast samoprzylepny - lubiany przez nauczycieli do czasu, zaś nielubiany przez uczniów z powodu niepohamowanej skłonności do podlizywania się. Bardzo trudno się takiego pozbyć.
Po występach przyszedł czas na trochę wystraszonych pierwszoklasistów, którzy złożyli uroczyste ślubowanie. A następnie dyrektor gostyńskiej jedynki pasował ich na uczniów. Dzieciom rozpoczynającym przygodę z nauką życzył, aby szkoła była miejscem, do którego z chęcią będą przychodzić i mieć poczucie bezpieczeństwa.
- Wierzę, że każdy dzień spędzony w szkole będzie nowym czasem zdobywania wiedzy, przynoszącym nowe doświadczenia i umiejętności. Które umożliwią osiąganie kolejnych sukcesów w następnych etapach edukacji - mówił K. Skowronek.
