Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn kierowca samochodu osobowego zjechał z drogi do przydrożnego rowu. Sytuacja miała miejsce na drodze krajowej nr 12 na trasie Gostyń-Leszno, która jest obecnie zablokowana.
Kierujący samochodem osobowym jest przytomny.
Strażacy prowadzą akcję wydobywania samochodu.
Więcej informacji w aktualizacjach.
Czytaj także: o nieudanej akcji reanimacyjnej kierowcy wczorajszego wieczoru oraz gdzie na kilka dni zamkną drogę?
Aktualizacja, godz. 14.45
Droga została już odblokowana.
[AKTUALIZACJA godz. 15.32]
Do zdarzenia drogowego na krajowej „dwunastce”, doszło po godz. 14., niedaleko Goli.
W stronę Gostynia zmierzał kierujący samochodem osobowym marki Nissan. Gostyńscy policjanci ustalili wstępnie, że na prostym odcinku drogi rozpoczął manewr wyprzedzania innego pojazdu. Gdy dojechał do lewej krawędzi pasa, do osi jezdni, w lewym lusterku zauważył, że jest już wyprzedzany przez inny samochód.
- Zdenerwował się, jak oświadczył, po czym nacisnął ostro hamulec, gwałtownie skręcił kierownicą w prawo. W tym momencie stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu. Tam doszło do wywrócenia pojazdu - powiedział na miejscu zdarzenia Rafał Łagoda z wydziału ruchu drogowego KPP w Gostyniu.
Mężczyzna wyszedł z pojazdu o własnych siłach. Na miejsce wezwano jednak karetkę pogotowia. Po zbadaniu przez lekarza okazało się, że hospitalizacja kierowcy nie jest konieczna.
Kierujący nissanem jest mieszkańcem gminy Gostyń, ma 63 lata. Podróżował sam. Jako sprawca kolizji otrzymał mandat i punktry karne.
Na miejscu pracowali również strażacy z jednostki ratowniczo gaśniczej KP PSP w Gostyniu. Usuwali plamy oleju, jakie zostały na drodze po kolizji. Pomagali wydobyć samochód z rowu i wciągnąć go na lawetę. Zabezpieczali także drogę w momencie sprzątania po kolizji.