W Siedmiorogowie, gm. Borek Wlkp. doszło do groźnego wypadku. Samochód uderzył w drzewo. Po nieprzytomnego kierowcę opla przyleciał helikopter. To już drugie zdarzenie w tym tygodniu, gdy po rannego przylatuje pogotowie lotnicze.
Na miejscu trwa akcja ratunkowa.
Aktualizacja godz. 22.00
Nadmierna prędkość była prawdopodobną przyczyną dzisiejszego zdarzenia drogowego, do którego doszło około godz. 19.15 w Siedmiorogowie I, w gminie Borek Wlkp.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Opel Omega, mieszkaniec gminy Pogorzela jadąc od Pogorzeli w stronę Borku Wlkp., w miejscowości Siedmiorogów I, uderzył w drzewo.
- Jego pojazd prawdopodobnie na skutek nadmiernej prędkości został wyniesiony na pobocze, a następnie uderzył w przydrożne drzewo – mówił mł. asp. Henryk Grabny z KPP w Gostyniu.
W wyniku zajścia poszkodowany był zakleszczony w swoim pojeździe. Strażacy przy pomocy sprzętu hydraulicznego umożliwili dostęp do niego ratownikom medycznym, którzy udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej.
Mężczyzna był nieprzytomny. Lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu śmigłowcem do szpitala. Na miejscu zdarzenia cały czas trwają czynności i droga od strony Pogorzeli jest nieprzejezdna.
Czytaj także o pijanym, który napadł na policjantów oraz o kolizjach w miniony weekend