Świętogórska Kraina Łagodności zaprosiła publiczność tym razem do świata delikatnej fantazji pełnej wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
A wszystko to za sprawą zespołu Wyspy Dobrej Nadziei, który powstał po to, aby jak sami mówią: „kontaktować się językiem mądrym, dobrym i pięknym”. Już po raz ósmy na Świętej Górze spotkali się ludzie zakochani w piosence poetyckiej.
– Chcemy zanurzyć się w kojących ducha i umysł dźwiękach, rozmarzyć się rozpamiętując słowa, zatrzymać na chwilę w pędzie naszego codziennego życia i popłynąć myślami zupełnie gdzieś indziej - mówił witając gości ks. Paweł Ogrodnik COr.
Do takiego świata, do świata lunatyków i sympatyków księżyca zabrał publiczność zespół Wyspy Dobrej Nadziei. To warszawska grupa wykonująca piosenki z autorską muzyką do słów poetów: Jonasza Kofty, Edwarda Stachury, Włodzimierza Jasińskiego, a przede wszystkim Konstantego I. Gałczyńskiego. To właśnie przepełnione liryką słowa tego poety najczęściej można było usłyszeć podczas koncertu w Krainie Łagodności. Publiczność długo oklaskiwała rewelacyjny koncert.
Po bisach, wśród gości wylosowano nagrody niepodzianki. Koncert zorganizowano przy wsparciu Fundacji Miejsce Moje oraz powiatu gostyńskiego.