Podobnie jak w pozostałych 872 miejscowościach w całej Polsce, również i w Poniecu ulicami miasta przeszedł Orszak Trzech Króli. Uczestnicy zebrali się przed Gminnym Centrum Kultury, aby stamtąd udać się w dalszą drogę.
- Moi drodzy bardzo się cieszę, że mogliśmy się zebrać w to popołudnie 6 stycznia, w uroczystość Objawienia Pańskiego. Tradycyjnie w tym dniu, już od dobrych kilku są organizowane Orszaki Trzech Króli. Dlatego my również postanowiliśmy taki orszak w Poniecu po raz trzeci przeprowadzić. Bardzo się cieszę, że tylu nas jest i zapraszam do włączenia się we wszystko, co się będzie tutaj działo - mówił ksiądz Jarosław Krawczyk, wikariusz parafii Najświętszej Maryi Panny w Poniecu.
Pierwszym miejscem, w którym orszak zatrzymał się był poniecki rynek, gdzie na wędrujących w nim, czekał już siedzący na tronie król Herod. Po krótkiej rozmowie z monarchą Kacper, Melchior i Baltazar powędrowali ze swoją świtą pod kościół parafialny.
Tam, po wysłuchaniu pastuszków przemierzyli ostatni fragment drogi wracając z powrotem pod GCK, gdzie już czekała na nich Święta Rodzina i Zbawiciel.
Obejrzyj także zdjęcia z: