Wzrosły ceny biletów wstępu na gostyński basen - i to nie jedyne zmiany w cenniku za usługi i zajęcia, z jakich można skorzystać na pływalni „Na Fali”. Co wpłynęło na taką decyzję dyrekcji Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu? - Wciąż rosnące koszty bieżące utrzymania pływalni - wyjaśnia dyrektor Zbigniew Kordus. - Poza tym, nie ukrywam, że 2 lata temu, kiedy wprowadzaliśmy nowy system obsługi klienta, to nie do końca zmieniliśmy cenę wejściówek, chociaż wprowadziliśmy rabaty na tak zwaną e-kartę. Dzięki niej można kupować usługi z rabatem 5, 10 lub 15%. Wtedy, przy niezmienionych cenach, z góry kwoty obniżyliśmy - dodaje, podkreślając, że skończył się właśnie okres promocyjny wdrożenia nowego systemu. Kwoty zmieniły się od 1 kwietnia. Zarówno bilet normalny, jak i ulgowy są o złotówkę droższe.
Za co jeszcze trzeba zapłacić więcej na gostyńskim basenie? Czytaj w najnowszym wydaniu „Życia Gostynia”
Czytaj także Organizatorzy zadowoleni z frekwencji