Trzy damskie buty (dwa czarne z tej samej pary i jeden biały) od tygodnia wiszą w Goli, na płocie, przy wejściu na tzw. „korty”. Poszukiwane są właścicielki obuwia.
Mieszkańcy wioski 22 sierpnia świętowali dożynki. Mimo iż na terenie tzw. „kortów” trwa budowa boiska i siłowni zewnętrznej, gospodarzom udało się znaleźć wystarczająco dużo miejsca na świętowanie. Zabawa była huczna, uczestnicy bawili się do godz. 3.00 nad ranem. A organizatorzy, sprzątając po dożynkach, znaleźli 3 sztuki damskich butów. Pomysłowo powiesili je na ogrodzeniu wiejskiego terenu rekreacyjnego, tuż przy wejściu. Liczyli się z tym, że właścicielki będą ich szukały. Jedna pani z zabawy chyba wracała do domu boso - zdarza się, po udanych tańcach to nic dziwnego. Teraz wystarczy założyć wygodne „japonki” i wrócić po buciki. Być może w balu dożynkowym uczestniczył też Kopciuszek. Zgubił biały pantofelek celowo, ale wymarzony książę nie potrafi go odnaleźć. A zatem do dzieła - but wciąż wisi na siatce.