Kolejna osoba z gminy Gostyń została ukarana przez strażników miejskich za spalanie substancji niedozwolonych w piecu centralnego ogrzewania. Trudno już zliczyć, który to mieszkaniec pod tym względem igra z przepisami w sezonie zimowym 2017/2018.
Strażnicy miejscy podjęli interwencję po zgłoszeniu mieszkańca Krajewic, który uskarżał się na uciążliwe zadymienie. Po przybyciu na miejsce strażnicy miejscy zauważyli wydobywający się z komina jednej z posesji czarny dym.
Gminni stróże prawa przedstawili wlaścicielowi powód interwencji i skontrolowali palenisko oraz pomieszczenie, w którym składowany był węgiel.
W kotłowni zauważyli rozlany olej silnikowy, a w piecu znajdowała się płonąca metalowa puszka, wypełniona olejem silnikowym. Mężczyzna przyznał się, że do rozpalenia ognia użył zużytego oleju silnikowego. Strażnicy miejscy pouczyli mieszkańca Krajewic, jakich materiałów nie wolno spalać w piecu centralnego ogrzewania i ukarali go mandatem karnym kredytowym w wysokości 500 zł.