Pan Krzysztof z Piasków otrzymał wózek o napędzie elektrycznym dla osoby niemogącej się samodzielnie poruszać. To dar z Holandii.
- Pan Krzysztof porusza się tylko przy pomocy kul i to tylko na kilkunastometrowych dystansach. A pojazd pozwoli mu na samodzielne poruszanie się w najbliższym środowisku, na zakupy, spacery, uczestnictwo w zajęciach rehabilitacyjnych i wykonywanie działań związanych z pracą. To ważne, by w walce z nieuleczalną chorobą, jaką jest stwardnienie rozsiane, korzystać stale ze wsparcia środowiskowego – mówi Mirosław Sobkowiak, dyrektor PCPR w Gostyniu.
Pan Krzysztof przyznaje, że ten nieoczekiwany dar dodał mu dodatkowych sił do walki z własnymi problemami. Wózek przekazali nieodpłatnie przedstawiciele Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu, w towarzystwie przedstawicieli Stowarzyszenia Chorych Na Stwardnienie Rozsiane w Gostyniu, którego pan Krzysztof jest członkiem. Sprzęt trafił do powiatu gostyńskiego jako holenderska pomoc.
To kolejne wsparcie w ramach współpracy Domu Dziecka w Bodzewie i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu z holenderską organizacją pozarządową Kinderhuis Bodzewo. Wózek przygotował, dzięki staraniom Martina de Bruijn, przyjaciela Domu Dziecka w Bodzewie i PCPR w Gostyniu, Marco Rieke i dom opieki dla osób niepełnosprawnych w Heerenveen.
Pojazd jest bardzo dobrym stanie, w pełni przystosowany do poruszania się po drogach publicznych. Posiada odpowiednie oświetlenie, kierunkowskazy i klakson. Ma kilka biegów, w tym wsteczny. Na jednym ładowaniu akumulatora pozwala przejechać ok. 20 km.
Pan Krzysztof i jego żona nie kryli radości: – To niewiarygodne, że spotkało nas takie szczęście. Patrzymy na ten wózek i nie możemy uwierzyć, że jest on u nas. Dziękujemy wszystkim, dzięki którym go dostaliśmy. Jak podkreśla dyrektor PCPR w Gostyniu, podziękowania należą się przede wszystkim przyjaciołom z Holandii za stałe i bezinteresowne wspieranie podopiecznych powiatowego systemu pomocy.