reklama

Musieli przenieść nawet witacze

Opublikowano:
Autor:

Musieli przenieść nawet witacze - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Nie wszystko poszło zgodnie z planem podczas dożynek w Głuchowie (gm. Pogorzela). Nieco popsuła je pogoda, czyli padający od rana deszcz, ale nie zniechęciło to mieszkańców, którzy przenieśli się na salę wiejską, aby tam świętować.

Przebieg całości imprezy wiązał się z wcześniej ustalony grafikiem, zabrakło tylko zaplanowanego na zeszłą niedzielę Turnieju o Łaciatą Statuetkę. Wieniec ośpiewał zespół Głuchowianie, a starostami dożynek byli Magdalena Foltynowicz i Łukasz Naglak.

Zwieńczeniem dnia była zabawa taneczna, która zgromadziła pełną salę mieszkańców. - Nawet nie spodziewaliśmy się takiej frekwencji, bo była bardzo duża. Jak po południu, tak i wieczorem – komentował sołtys Głuchowa, Zdzisław Figielek. Nawet przeniesienie ozdobnych witaczy z boiska pod salę, nie było dla mieszkańców dużym problemem. Więcej w kolejnym wydaniu Życia Gostynia.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE