Kilkadziesiąt minut trwała reanimacja mężczyzny, który zasłabł w aucie na drodze w Dzięczynie (gm. Poniec). O zdarzeniu na bieżąco informowaliśmy TUTAJ.
Mimo usilnych starań, starszy mężczyzna zmarł.
- Zespół rarownictwa medycznego podjął akcję reanimacyjną, niestety, nie przyniosła ona oczekiwanych rezultatów. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Aktualnie droga jest nieprzejezdna. Czekamy na przybycie grupy dochodzeniowo - śledczej z Komendy Powiatowej Policji z Gostynia oraz prokuratora. W tej chwili nic nie wskazuje na udział osób trzecich. Prawdopodobnie było to zdarzenie medyczne, czyli zasłabnięcie. Trudno mówić bezpośrednio o przyczynach zdarzenia - mówił na miejscu asp. sztab. Wojciech Idkowiak z KP PSP z Gostynia.
Mężczyzna podróżował autem renault scenic.
- Widzieliśmy ten samochód. Tu są takie stawy, nie wiem, czy on na rybach tutaj nie był? - zastanawiał się jeden z okolicznych mieszkańców.
Więcej we wtorkowym Życiu Gostynia.
