Tylko jedna osoba chce objąć stanowisko sekretarza gminy Borek. Burmistrz Marek Rożek na początku maja ogłosił konkurs na sekretarza gminy. Wybrana osoba ma pracować w urzędzie na pół etatu. Wakat na tym stanowisku powstał po ostatnich wyborach samorządowych, kiedy dotychczasowy borecki sekretarz - Elżbieta Pawlak zrezygnowała z pracy, a po wygraniu konkursu, została zatrudniona na podobnym stanowisku w gminie Rawicz.
Do pracy w boreckim urzędzie poszukiwano osoby z wyższym wykształceniem w kierunku prawa lub administracji. Poza tym od konkursowych kandydatów burmistrz Borku wymagał bardzo dobrej znajomości przepisów prawa w zakresie gminnego samorządu, finansów publicznych, na temat ochrony danych osobowych i dostępu do informacji publicznej. Warunkiem była też znajomość kodeksu pracy i postępowania administracyjnego oraz prawa wyborczego. Kandydat, co zaznaczył włodarz Borku, powinien cechować się samodzielnością, kreatywnością, odpowiedzialnością i dyspozycyjnością w wykonywaniu zadań, a także odpornością na stres.
Papiery można było składać w boreckim magistracie do 29 maja. Swoje aplikacje w boreckim magistracie złożyła 1 osoba. To 28-letnia Ewelina Serek, mieszkanka Skokowa.