Piłkarze z Pogorzeli nadal w tym sezonie pozostają z jednym zwycięstwem. Sarnowa wydawała się dobrym miejscem na podreperowanie skromnego dorobku. W końcu podopieczni Ryszarda Lorka również w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań. Niestety nie tym razem. Lew po dziesiątej serii spotkań nadal okupywał będzie ostatnie miejsce w tabeli.
Sarnowianka Sarnowa – Lew Pogorzela 3:1 (2:0)
1:0 Domagała (10’)
2:0 Dolata (35’)
3:0 Janowski (70’)
3:1 Dorczyk (71’)
Lew Pogorzela: Naglak – Mazurek, Stachowiak, Mik. Curyk, Minta, Pluta (52’ Andrzejewski), Łopaczyk, Dorczyk, K. Kędziora, Krzyżaniak (46’ Leis), Bruder (52’ Wiza)
Więcej we wtorek na łamach Życia Gostynia.