Już po raz trzeci do Starej Krobi zawitał Tabor Wielkopolski. Ta niezwykle oryginalna i barwna grupa ludzi z różnych zakątków naszego pięknego kraju zamieszkała na terenie Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum.
Jaki jest cel imprezy? – Integracji kulturowa przyjezdnych z całą społecznością lokalną. Także międzypokoleniowa, gdyż w niektórych warsztatach brały udział zarówno osoby dorosłe, młodzież, ale też dzieci – wyjaśniał Grzegorz Ajdacki, główny organizator cyklu warsztatów artystycznych.
Integracja zaczynała się od najmłodszych. Dzieci miały okazję razem bawić się podczas wielu warsztatów. Jednymi z najbardziej obleganych były te zatytułowane „Zrób se lalkę”. Przez cały tydzień własnoręcznie tworzyły postacie najczęściej związane z Biskupizną, czy to tancerzy, czy tancerek. Każde z nich mogło zabrać swoje dzieło do domu.
Żadna impreza, nawet najbardziej ambitna nie się może udać bez dobrego jadła. O to zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Starej Krobi. Wspólnie z uczestnikami taboru podczas warsztatów kulinarnych przygotowały prawdziwe regionalne pyszności.
Na szczególną wdzięczność zasługuje społeczność lokalna, która przyjęła uczestników taboru z prawdziwie biskupiańską gościnnością. (buj)
Więcej w bieżącym wydaniu "Życia Gostynia".