Dzisiaj w Gostyńskim Ośrodku Kultury "Hutnik" odbyło się oficjalne ważenie zawodników przed 13. Galą Sportów Walki, a jutro o 18 pierwsi zawodnicy pojawią w klatkoringu.
W GSW13 odbędzie się jedenaście walk w formule K1 i MMA, a nie jak planowali organizatorzy dwanaście. Niestety nie udało znaleźć przeciwnika dla Sebastiana Rajewskiego z Ankos MMA Poznań, Rajewski Team. Jednak na brak emocji kibice jutro nie będą mogli narzekać. W walce wieczoru wystąpi Tomasz Kondraciuk znany z walk w KSW. Przeciwnikiem będzie Kacper Karski. - Dla mnie faworytem jest Kondraciuk, ale widziałem Karskiego na gali w Jarocinie i tam wygrał. Było to dla mnie zaskoczenie, bo zadziwił formą. Nie spodziewałem się, że jest aż tak dobry. Jest wysoko w rankingach, więc mamy na gali dwóch zawodników z czołówki. Znając charakter Kondraciuka, to starcie może się jednak skończyć przed czasem - mówi trener Sportów Walki Gostyń Tomasz Dylak. A jak ocenia szanse zawodników gostyńskiego klubu: Szymona Dymarskiego, Jakuba Kaźmierczaka, Przemysława Sikory i Jędrzeja Łapawy trener SWG? - Walki naszych zawodników zapowiadają się ciekawie. Jak widzieliśmy dzisiaj na ważeniu przeciwnik Jędrzeja Łapawy jest bardzo dobrze przygotowany fizycznie. Wygląda na silnego chłopaka. Wiemy, że jest dobry w stójce, więc szykuje się ciekawa walka. Przemek ma twardy orzech do zgryzienia, bo walczy z przeciwnikiem o lepszych warunkach fizycznych, który jest sportowcem z prawdziwego zdarzenia. Walka będzie dla niego ciężka. Szymon Dymarski ma przeciwnika o podobnym doświadczeniu. Rywal też jest młody i nie ma dużo walk za sobą. Jakub Kaźmierczak ma przeciwnika, z którym teoretycznie powinien sobie poradzić, ale w praktyce nie zawsze to tak łatwo wygląda - mówi Dylak.
Początek zawodów już jutro, w sobotę o godz. 18.00 w hali sportowej SP nr 2 w Gostyniu. Osoby, które chcą zobaczyć 13. Galę Sportów Walki, mogą nabyć bilety przed zawodami od godziny 16.00.
Zobacz także galerię z GSW12.