Zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska z 29 grudnia 2016 r. w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów, które weszło w życie 1 lipca tego roku wprowadzono zmiany systemowe. Do funkcjonujących już trzech pojemników na odpady dołączono czwarty, brązowy – na bioodpady (na przykład pozostałą żywność, liście itp.).
Samorządy już zawarły, są w trakcie lub dopiero będą zawierały nowe umowy z firmami na odbieranie odpadów komunalnych.
– Komunalny związek [KZGRL - Komunalny Związek Gmin Regionu Leszczyńskiego do którego należy gmina Krobia – przyp. red.] ma umowę do końca 2019 roku, czyli (...) ten obowiązek obejmowałby nas od roku 2020 – tłumaczył burmistrz Sebastian Czwojda.
Według przepisów przejściowych rozporządzenia śmieci na starych zasadach mogą być odbierane do czasu wygaśnięcia zawartych umów – nawet do 30 czerwca 2021 roku. Jednakże KZGRL nie chciałby wchodzić na nieznany sobie grunt bez wcześniejszego rozpoznania.
Owy "zwiad" miałaby przeprowadzić jedna z gmin związku, w której wcześniej zainicjowanoby system czterech pojemników. Czyli w skrócie chodzi o to, że KZGRL chciałby zobaczyć na przykładzie wybranego samorządu, jak system funkcjonuje w praktyce przed wdrożeniem go w całej organizacji. I co go ewentualnie czeka. Z kolei dla samorządu, który zgodziłby się stać "królikiem doświadczalnym" miałoby to swoje plusy i minusy.
– No i została zabrana pod uwagę gmina, która jest najbardziej uśrednioną gminą w związku, taka najbardziej reprezentatywna dla tego, co może nastąpić i jakiego rodzaju problem mogą wystąpić na terenie związku. Wypada, że to jest gmina Krobia – podał włodarz Krobi.
Burmistrz Sebastian Czwojda wyjaśnił na komisjach wspólnych Rady Miejskiej w Krobi, że w tym momencie nie chodzi jeszcze o samo wprowadzenie tzw. czwartego kubła, tylko o ustosunkowanie się do tematu i nie zapadła jeszcze żadna decyzja w tej sprawie.
– Na dziś ja chcę odpowiedzi na pytanie: czy my w ogóle bierzmy coś takiego pod uwagę czy nie? Dzisiaj rozmawiamy w kwestii wyrażenia zainteresowania – sprecyzował włodarz.
Krobscy radni ostatecznie dali włodarzowi "zielone światło" na prowadzenie negocjacji o warunkach wcześniejszego wprowadzenia nowego systemu zbiórki odpadów na terenie gminy Krobia.
- Ale ostrożnie, ale ostrożnie... - podkreślali rajcy, zaznaczając, że jeżeli uzgodnienia będą niekorzystne dla mieszkańców nie zaakceptują ich.
Czytaj także: o nagrodzie za sprawcę napadu na stację benzynową