Podczas minionego weekendu kierowcom na drogach wyjątkowo dawała się we znaki śliska nawierzchnia jezdni, którą spowodowały przymarzający deszcz oraz mgła. Dwie kolizje miały miejsce w sobotę i niedzielę, o poranku.
13 lutego, w sobotę, ok. godz. 7.40, w Potarzycy kierująca samochodem osobowym marki Ford Fiesta nie dostosowała prędkości do warunków drogowych. Wpadła w poślizg i zjechała do przydrożnego rowu. Prowadząca forda to 19-letnia mieszkanka powiatu, była trzeźwa. Podczas kolizji nie doznała żadnych obrażeń ciała. Została ukarana mandatem w wysokości 100 zł.
Z kolei w niedzielę, 14 lutego o godz. 5.27 doszło do zdarzenia w Głuchowie. Mężczyzna prowadzący samochód marki Peugeot 206 zjechał z drogi u uderzył w drzewo, rosnące na poboczu. Jak sam oświadczył, nie dostosował prędkości do warunków ruchu.
- To mieszkanie gminy Pogorzela. Był trzeźwy, w wyniku obrażeń ciała został zatrzymany w szpitalu na obserwacji. Dostał 100 złotych mandatu – wyjaśnia Sebastian Myszkiewicz, oficer prasowy KPP w Gostyniu.