Pewnie niejedna z pań, przychodząc w niedzielny poranek do gostyńskiego „Hutnika”, miała obawy czy ten dzień przetrwa. Siedem godzin tańca i ćwiczeń rozciągających mogło faktycznie budzić wątpliwości. Pozytywna energia panująca na sali nie dała się jednak zmęczeniu. Po raz trzeci Ewa Janowska z „Hutnika” zorganizowała Dance Fever Session - Taneczną Gorączkę. W spotkaniu uczestniczyło ponad 40 pań z powiatu gostyńskiego oraz leszczyńskiego, które w jeden dzień mogły poznać różne techniki tańca i ćwiczeń relaksacyjnych. Jako pierwsza do zabawy zaprosiła instruktorka Kasia Jukowska. Przez dwie godziny uczyła podstawowych kroków w rytmach Hip Hopu i Dancehall. Po niej, seksownych ruchów panie uczyła Anita Jerzyńska. Układ, który prezentowała, był mieszanką różnych stylów tańca. Niesamowitą energią na parkiecie zarażała potem Ewa Janowska, która poprowadziła Shape Your Body - ćwiczenia wzmacniające różne partie ciała. Kroki salsy - tańca latyno - amerykańskiego uczył Maciej Florek z Wrocławia. Na koniec chwilę wytchnienia paniom zapewnił Artur Bieńkowski - aktor Polskiego Teatru Tańca z Poznania, który podzielił się z uczestniczkami spotkania swoją wiedzą na temat metod pracy psychofizycznej nad własnym ciałem. Panie wyszyły z gostyńskiego ośrodka kultury zmęczone, ale z uśmiechem na twarzy. (doti)