Uroczystą mszą świętą w intencji pracowników Nadleśnictwa Piaski zainaugurowany został IX EKO-FESTYN na Świętej Górze. Po liturgii odbyło się poświęcenie rowerów oraz bryczek, a następnie uczestnicy festynu ekologicznego bawili się w ogrodach klasztornych za Bazyliką, które były równie bogate, co rajskie ogrody. Przynajmniej jeżeli chodzi o atrakcje jakie czekały na zwiedzających.
Na placu kultowym oraz scenie odbywały się koncerty. Jako pierwsza wmaszerowała Orkiestra Vivat z Sierakowa, której członkowie barwnie ubrani w staropolskie stroje lub bardziej współczesną odzież stanowili podczas muzyczno-tanecznego show nie lada widok dla spragnionych zabawy oczu.
Oprócz przyjezdnych wykonawców zaprezentowali się także artyści dobrze znani „lokalnemu uchu”: zespół śpiewaczy „Tęcza”, kapela ludowa „Malińczoki” oraz kapela podwórkowa „Piaskowianie” z Gminnego Ośrodka Kultury w Piaskach. Również z piaskowskiego centrum kultury pochodziły dwie kolejne kapele: „The Gited” z Weroniką Frankiewicz oraz nowość na lokalnym rynku muzycznym, debiutujący zespół dziecięcy „Country Yung”, czyli najmłodsi w Wielkopolsce wykonawcy muzyki country ze średnią wieku 11 lat.
Kto był mniej zainteresowany muzyczną częścią EKO-FESTYNU mógł zwrócić się w inną stronę i wziąć, na przykład udział w turnieju łuczniczym, odwiedzić eko-wystawę Nadleśnictwa Piaski czy pobawić się gliną lub złowić rybki przy stoisku "Gościnnej Wielkopolski" . Oczywiści organizatorzy nie zapomnieli o wszędobylskich dzieciach, dla których, oprócz wymienionych już atrakcji przygotowano gry i zabawy oraz nieodłączone już na każdej imprezie dmuchane zamki.
Ponieważ rok szkolny ma się ku końcowi i już niedługo mury placówek edukacyjnych opuści kolejna grupa absolwentów, dlatego tak duża impreza, jak świętogórski EKO-FESTYN może być dobrą okazją do znalezienia „świeżego narybku” przez szkoły. Stoisko Zespołu Szkół Rolniczych w Grabonogu, którego uczniowie zachęcali do zdrowego żywienia i częstowali wybornymi jabłkami oraz Zespół Szkół Zawodowych w Gostyniu ze stoiskiem odnawialnych źródeł energii przyciągały wzrok zwiedzających. Kto wie, być może któryś z nich to przyszły absolwent gimnazjum zainteresowany technikami żywienia lub fotowoltaiką. Swoje dzieła wystawiał również Zespół Szkół w Piaskach.
Po raz pierwszy na EKO-FESTYNIE miało przyjemność gościć Stowarzyszenie „Przedsiębiorczość dla Ekologii” i od razu doskonale wpisało się w ekologiczny charakter imprezy. Z wystawami fotografii w wykonaniu m.in. fotografa Sebastiana Frosta obrazującymi spustoszenie, jakie może spotkać nasz region w przypadku budowy kopalni odkrywkowej, działacze starali się uzmysłowić zwiedzającym wagę problemu. W tym celu zorganizowali również konkurs ekologiczny do udziału w którym zgłosiło się około 60 osób, a pierwszą nagrodą był rower.
Przyszła kopalnia może być problemem globalnym, jednak na pewno zagrożeniem globalnym była przed ponad 30 latu katastrofa w Czarnobylu. O tym jak wygląda teraz „miasto, w którym zatrzymał się czas” opowiadała wystawa „Czarnobyl po katastrofie – Strefa Zero” gdańskiego fotografa Jacka Gulczewskiego.
Zwiedzanie bogatych w atrakcje ogrodów z pewnością zmęczył niektóre osoby, które jednak mogły uzupełnić braki w energii darmową i gęstą „pomidorówką” Krzysztofa Górskiego z wielkiego kotła lub zakupić specjały żywieniowe przy niezliczonych stoiskach.