Coraz bliżej strefy spadkowej leszczyńskiej klasy okręgowej jest Wisła Borek Wielkopolski. W dzisiejszym spotkaniu drużyna Tomasza Gawrońskiego przegrała 2 : 5 z Orlą Jutrosin, choć już w 7. minucie prowadziła 1 : 0.
Gospodarze od początku ruszyli do ataku. Mieli swoje okazje i jedną wykorzystali. Mimo dobrego początku punktów w niedzielne popołudnie nie zdobyli. Dlaczego? - Zaczęliśmy bardzo dobrze i nie wiem co się z nami stało. Myślę, że kluczowe były bramka samobójcza na 1 : 1 i czerwona kartka dla Szymona Andrzejczaka w drugiej połowie - powiedział trener Wisły Borek.
Więcej na temat tego spotkania w najbliższym numerze Życia Gostynia.
Wisła Borek Wielkopolski - Orla Jutrosin 2 : 5 (1 : 2)
1 : 0 - Norbert Konieczny (7')
1 : 1 - Szymon Andrzejczak - samobójcza (32')
1 : 2 - Dorian Nawrot (43')
1 : 3 - Wiktor Sobkowiak (59')
2 : 3 - Tomasz Gawroński (75')
2 : 4 - Paweł Kowalski (88')
2 : 5 - Dorian Nawrot (90')
Wisła: Szkudlarek - Baran, Kasprzak. Sz. Andrzejczak, K. Konieczny, Derwich (63' Gawroński), Budzyń, Tomaszewski (46' Janowski), Przybył (63' Robak), Tomczak, N. Konieczny
Orla: Sobieraj - Lorek, B. Pawlak, P. Kaczmarek, Grocholski, Jórdeczka, Niedbała, Kubiak (Ł. Kaczmarek 64', Gil 84'), Sobkowiak (75' Frąckowiak), P. Kowalski, D. Nawrot
