Groźnie wyglądająca kolizja na drodze wojewódzkiej 434, w okolicach Gostynia.
Samochód osobowy, jadący ul. Poznańską z miasta w kierunku Kunowa wypadł z drogi, wjechał z impetem do rowu, po czym wyrzuciło go z powrotem na jezdnię.
W citroenie podróżowała tylko kierująca - kobieta w wieku ok. 20 lat. Jako pierwsi pomogli jej przejezdni świadkowie. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, straż pożarną i policję.
W pobliżu stacji paliw, na odcinku drogi Gostyń - Kunowo, na jednym z pasów panują utrudnienia w ruchu. Gostyńscy strażacy zabezpieczają miejsce zdarzenia, pracują tam też policjanci z KPP w Gostyniu, ustalając okoliczności kolizji.
Więcej informacji wkrótce
[AKTUALIZACJA godz. 18.15.]
Do zdarzenia doszło dziś, ok. godz. 16.45, w pobliżu stacji paliw przy ul. Poznańskiej w Gostyniu. Z relacji świadków wynika, że prowadząca citroena kobieta, jadąca od strony Gostynia, na łuku drogi straciła panowanie nad kierownicą. Auto przejechało przez jezdnię na lewą stronę i wpadło do przydrożnego rowu.
- Siła zderzenia ze skarpą była tak duża, że natychmiast wyniosła samochód z rowu, z powrotem na jezdnię - mówił na miejscu asp. sztab. Przemysław Janicki z KP PSP w Gostyniu kierujący akcją.
Kierującą citroenem początkowo zajęli się przejezdni świadkowie. Kiedy gostyńscy strażacy (dwa zastępy JRG) przyjechali na miejsce, młoda kobieta była przytomna.
- Przejęliśmy poszkodowaną, udzieliliśmy jej pierwszej kwalifikowanej pomocy, zabezpieczyliśmy i przygotowaliśmy do transportu. Po przyjeździe karetki, kobieta podróżująca citroenem została przekazana ekipie ratownictwa medycznego - wyjaśnił asp. sztab. Przemysław Janicki.
Po wstępnych badaniach lekarz z zespołu ratownictwa medycznego zdecydował, że poszkodowana zostanie zabrana do gostyńskiego szpitala na dalsze badania. Istnieje podejrzenie wstrząśnienia mózgu.
Podczas działań policji przy sprawdzaniu przyczyny zdarzenia ustalono wstępnie, że prowadząca citroena była trzeźwa.
Dlaczego żona od męża w pośladek z kuszy dostała? - KLIK